Uwielbiam!
Jaki jest wasz najlepszy tekst/scena?
Mnie rozwalila ta sytuacja :
pukaja do drzwi...
Stifler: DObry wieczor... Koledze zepsul sie samochod czy moglibysmy skorzystac z telefonu?
Kolo: Twierdzicie ze nikt przy sobie nie ma komorki?
(zonk)
Finch: swietne zagranie Stifller
Stiffler: no co! kiedys nie bylo komorek!
hahahahahah uwielbiam ich!
mi sie podobały wszystkie dupeczki w filmie ale to może dlatego że też już jestem żonaty :) świetna kontynuacja :)
Nie wiem czy jest komedia na ktorej bym tak dlugo i tyle razy mial usmiech na twarzy.
Jest to dla mnie zdecydowanie kozacka seria filmow komediowych.Najlepsza dla mnie scena to jak Stifler po zabawianiu sie z pulchniutka dziewczyna spojrzal w lustro,jego twarz byla cala spocona i w jej wlosach,zrobil taka mine ze po prostu nie wytrzymalem ze smiechu :)