Punktem wyjścia do realizacji filmu była fotografia zrobiona na początku lat 80. w Bejrucie. Widać na niej piątkę uzbrojonych mężczyzn na tle zbombardowanego budynku. Prawdopodobnie brali oni udział w trwającej wówczas w Libanie wojnie domowej. Naeem Mohaiemen, historyk z wykształcenia, po raz kolejny podejmuje w swoim filmie wątki dotyczące przeszłości.