aktualnie rasizm to przejaw ochrony własnej kultury a szczególnie w europie gdzie to żydzi nawołują do wielokulturowości. Jedz do Izraela to zobaczysz prawdziwą nienawiść

Który żyd do tego nawołuje? Ja się z żadnym nie spotkałem. Poza tym dlaczego przyjezdni ludzie mieliby niszczyć polską kulturę? np. Żydzi przed wojną żyli sobie po swojemu a Polacy po swojemu, co w tym złego? Zresztą Polacy są jednym z najbardziej niekulturalnych narodów Świata. Każdy kto wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą zderza się tu z wszechobecnym chamstwem i debilizmem. Mówię o powrocie bo przed wyjazdem jesteśmy do tego tak przyzwyczajeni, że tego nie dostrzegamy. Nie muszę jechać do Izraela aby widzieć nienawiść, wystarczy poczytać napisy na murach u nas w kraju, wypowiedzi ludzi na forach, kłótni zwolenników różnych partii czy pójść na stadion w czasie meczu. Polska to kraj bez kultury, ewentualnie z tradycjami ale tych też należy się wstydzić, a to tradycja katolicka czyli zniewolenia przez upiorny kościół, a to tradycja poświęcania życia bez sensu jak w czasie powstania, a to tradycja nienawiści do Żydów, a to tradycja sprzedawania Polski itd. itd.

" Żydzi przed wojną żyli sobie po swojemu" hahaha to mnie rozwaliło tylko że jak Polska skapitulowała w 1939 roku to żydzi na ulicach miast organizowali zabawy i cieszyli sie z tego. A w 1918 naciskali na miedzynarodowym forum aby na ziemiach polskich stworzyć Izrael państwo tylko dla żydów. Żydzi to naziści i najwięksi bandyci na świecie już nawet nie piszę że 90% NKWD morderców Polaków to żydzi Mazowiecki też w latach 50 był w NKWD.
Nienawiść do żydów nie wzięła się znikąd poczytaj sobie co na ten temat miał do powiedzenia wielki i pierwszy prezydent USA J. Washington. Jak ojciec narodu Amerykańskiego ostrzegał ich przed bandytami żydowskimi. Poczytaj sobie starych filozofów, poetów np. Shakespeara.
Zapoznaj się co ma do powiedzenia Talmud np. na temat uprawiania seksu z dziewczynkami 3 letnimi przez Rabinów bo do tego sobie dali prawo.

Przytoczysz cytat Washingtona ?

Pisałem: po pierwsze, o tym co było przed wojną, po drugie o wpływie na kulturę polską. Nie dotykam polityki bo mnie ona obrzydza. Nie obchodzi mnie też co ktoś kiedyś napisał o Żydach, tak samo jak nie obchodzi mnie co napisali o Romach, Austriakach itd., nie oceniam nikogo przez pryzmat przeszłych pokoleń a na pewno przez wypowiedzi kogoś na temat tych pokoleń, zwłaszcza kogoś zaangażowanego w politykę. Polityka to walka o władzę przy użyciu kłamstw i żaden polityk nie jest dla mnie godny zaufania. Co do Żydów, to żaden mi nigdy krzywdy nie wyrządził, za to wielu Polaków tak, więc jeśli miałbym kogoś znielubić to prędzej własnych rodaków. Nigdy jednak nie generalizuję w ten sposób, nie obarczam winą jednostki całych narodów, gdyż jest to debilne delikatnie mówiąc.

tobie bezpośrednio może nie ale pośrednio jak najbardziej jak i twoim bliskim wystarczy powiedzieć że Balcerowicz to żyd.
Ja też pisałem o przed wojnie 1918 rok i odzyskanie niepodległości.

Piszesz o Romach czy o Cyganach bo to dwie różne sprawy.

Przeczytałeś Washingtona to też przed wojną.

znasz np. Barbara Lerner
http://www.youtube.com/watch?v=4QoJGvEVogI

to jest ciekawe
http://www.youtube.com/watch?v=RSTFd_fmo0k

http://www.youtube.com/watch?v=VZb229f3_9Q

http://www.youtube.com/watch?v=kWfwK3Xc_Y4

Ale Kolega opisał rasizm a Ty piszesz o antysemitach - to dwa różne tematy.

a niechęć do Polaków jak się nazywa ?
Coś takiego jak antysemityzm nie istnieje to wymysł syjonistów dla celów faszystowskiej agresji. Sam Michnik wielki wyznawca antysemicy nie potrafił wytłumaczyć w sądzie co to takiego ten antysemityzm.

antysemityzm - wrogość wobec Żydów jako grupy wyznaniowej lub etnicznej.
Antysemityzm istnieje i jesteś tego doskonałym przykładem.

istnieje tylko filosemityzm a antysemityzm to celowy zabieg propagandowy

Nie odpowiedziałeś na pytanie.
Jak się nazywa niechęć do Polaków lub Słowian jeśli to łatwiejsze ?

Czego w definicji antysemityzmu nie zrozumiałeś? Za trudna jest dla Ciebie?

Niechęć wobec Polaków to ksenofobia, antypolonizm lub polonofobia.

rasizm - pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy.
Rasizm nie jest i nigdy nie był przejawem „ochrony własnej kultury”. Rasizm zawsze był i jest przejawem skur...syństwa.

czyli każdy niewierzący jest rasistą skoro to natura dokonuje ewolucji to rasizm jest sprawą naturalną. Otóż naturalne warunki życiowe tworzą kolejne rasy i je udoskonalają skoro więc w Europie są inne warunki życiowe niż w Afryce a takie warunki zmuszają człowieka do kreatywniejszego myślenia i radzenia sobie np. z 4 porami roku, mówią że w Polsce jest 6-ść pór roku to Matka natura w procesie ewolucji tworzy inaczej przystosowanego człowieka.
Chcesz powiedzieć że twój umysł nie różni się niczym od mózgu małpy ?
"o nierównej wartości biologicznej" sama natura tworzy tę wartość "nierówne wartości biologiczne".

Skoro istnieją równe wartości biologiczne to teoria ewolucji jest błędna a Bóg zwycięża w przeciwnym razie Boga nie ma a rasizm to sprawa naturalna i różnice biologiczne tworzy sama Matka natura na Planecie Ziemia.

W takim razie są jednostki prymitywniejsze i gorsze rasowo więc rasizm to kwestia naturalna. No chyba że jesteś wierzący i jesteśmy równi i stworzeni na podobieństwo Boga hmmmm.

Rasizm jest ochroną własnych wartości i zawsze był.

Zapoznaj się z tym "przejawem rasizmu"
http://www.youtube.com/watch?v=dB0M9_dIqHo

tu masz pokazany rasizm
ot, cała prawda http://www.youtube.com/watch?v=ruOASffCA44

Co ma rasizm do Żydów? No chyba że jesteś czarnoskórym, albo mongoloidem

żydzi to rasa z Afryki ?

Nie rozumiem po prostu twojej pierwszej wypowiedzi. Jak mniemam z tytułu tematu, jest tutaj mowa o rasizmie. Cóż więc wspólnego z tym mają Żydzi? Mówiąc kolokwialnie - co ma piernik do wiatraka?

Bardzo ciekawy i mądry wpis. Zgadzam się z Tobą w 100%. Niestety Polacy to rasiści i antysemici - i to w najgorszym wydaniu. Mało tego - do tej nienawiści wobec innych - również Żydów - nawołuje Kościół (wystarczy posłuchać żenujących wypowiedzi Biskupów)...

Polacy to antysemici? Nikt nie pamięta jak Polacy ginęli za żydów, kiedyś antysemitą nazywano kogoś, kto nienawidził żydów, dziś tego kogo nie lubią i to jest ich jedyny argument, coś ci powiem , Żydki traktują Palestyńczyków jak Niemcy ich podczas II wojny, jak nie gorzej, mury budują, domy im niszczą na ulicach pobicia, wojsko morduje cywilów. Rasizm nie jest w jedną stronę, we Francji arab pobił BIAŁEGO bo jadł kanapkę z wieprzowiną, to jest plaga.

A coś o filmie, który komentujesz, będzie!? Bo na razie to wygłosiłeś tyradę o tym w co wierzysz. Myślę, że użytkownicy Filmweb wchodzą tutaj aby dowiedzieć się czegoś o filmach a nie interesują ich prywatne opinie sfrustrowanych politykierów.

Może jesteś nowy na FW i nie zauważyłeś, że pod filmami zakładane są tematy, które często luźno łączą się z filmem. Poza tym nie wiem skąd wniosek, że interesuje mnie polityka. Poruszyłem jedynie zagadnienia społeczne, psychologiczne i historyczne.

Jestem na Filmwebie nowy od sześciu lat a pod moim aktualnym nickiem od trzech. Więc miałem prawo nie widzieć wśród milionów komentarzy, kilku które toczą pianę a nie odnoszą się do komentowanego filmu. "Rasizm był efektem polityki bogatych" czy "Durnym białasom teorie takie łechtały uszy" nie mówi o polityce wcale ;-) Poza tym zapominasz, że jadąc na rasistów wykazujesz się dokładnie takim samym tokiem rozumowania, który ganisz - dla Ciebie gorsi są Ci co myślą inaczej niż Ty bo są ograniczeni intelektualnie czyli wykazują się innością mózgu. W tej chwili leżysz w dołku, który sam wykopałeś. Pozdrowienia od białasa ;-)

Zdania: "Rasizm był efektem polityki bogatych" czy "Durnym białasom teorie takie łechtały uszy", nie czynią ze mnie polityka ani nikogo kto interesuje się polityką na tyle, aby mnie nazywać politykierem:)
Chyba nie zaprzeczysz, że głupi jest gorszy od mądrego. To starałem się wykazać, że głupota, strach prowadzi do krzywdy a mądrość przynosi korzyści, dlatego należy zabiegać o to drugie. Ja kierując się modrością, nawet jak uważam drugiego za gorszego/głupiego, nie powieszę go , nie pobiję, nie wyśmieję tylko ulituję się i postaram się mu pomóc np. przez uświadomienie mu braku logiki w jego rozumowaniu. Głupi "wali w mordę" bez zastanowienia.

Czy teraz dostrzegasz różnicę i błędność swojej analogii.

Politykierem jesteś i pieniaczem ;-) Ale to odpuszczam bo mnie to wali. Nie jesteś ani pierwszy ani ostatni na Filmwebie. Ale tak całkiem szczerze to są jeszcze gorsi idioci od Ciebie. Oczywiście mądry jest dla mnie zawsze lepszy od głupiego. Jednak tylko wtedy kiedy jest stosowana moja skala wartości i to ja oceniam czym jest głupota a czym mądrość. Mądry człowiek na przykład, potrafi wykorzystać swoją przewagę w celu osiągnięcia korzyści. Potrafi zainwestować w transport morski aby popłynąć do Afryki i zapolować na tanią siłę roboczą, którą wykorzysta na amerykańskich plantacjach. Tak robią ludzie, którzy potrafią posługiwać się mózgiem w sposób rozsądny. Mają swoje systemy wartości i w zgodzie z nimi żyją i postępują. Ty robisz podobnie pozując na zbawcę świata. Nie mając świadomości ile jest ukrytej agresji w słowach, które rozsiewasz masz nadzieję, że nie jesteś rozpoznawalny. Dla specjalisty takiego jak ja jest to klarowna do bólu postawa kogoś "komu się zdaje". Jedynie zdaje. "Nie wyśmieję tylko ulituję się" - to znakomity przykład wypowiedzi kogoś zagubionego, kto nie wie w jakiej materii się porusza i nie potrafi oddzielić agresywnej litości od otwartej agresji. Kwintesencja zaściankowego stylu myślenia w oparach iluzji intelektualnej przewagi.

Jak napisałem, mądrość prowadzi do korzyści (bez krzywdy), głupota do szkody. Zatem to co pojmujesz za mądrość, na przykładzie tych co potrafią zainwestować w transport morski aby popłynąć do Afryki i zapolować na tanią siłę roboczą, jest tylko umiejętnością osiągnięcia samolubnego celu ze szkodą dla innych ludzi. Takie działanie, jak pokazała historia było złe i głupie a ty nazywasz je mądrym, więc twoja skala wartości jest błędna. Mądrość orzeka się na podstawie konsekwencji działań a nie na podstawie subiektywnych mierników. Ktoś kto działa biorąc pod uwagę skutki, kto potrafi je przewidzieć jest mądry.

W moich słowach jest prawda, która może boleć ale czy dlatego, że dla kogoś jest ona przykra (czy też wydaje się przez to agresywna) oznacza, że mam ją ukrywać? Fakt, wszystko można powiedzieć delikatniej ale czasem należy dosadnie ukazać coś czego ktoś nie widzi. Nie twierdze, że w ten sposób zazwyczaj pomagam innym, tak nie jest, ale używając różnych metod trafiasz do różnych ludzi.

I dodam, że nie należy mylić mądrości z intelektem.

Żeby się nie rozpisywać - USA do dzisiaj są największą potęgą gospodarczą świata, upadającą ale ciągle na pierwszym miejscu. Amerykanie wzbogacili się na niewolnictwie a konsekwencją tych działań była przewidywalna potęga gospodarcza kraju. Więc byli mądrzy czy głupi, filozofie od siedmiu boleści!? ;-)

1. "Amerykanie wzbogacili się na niewolnictwie" - Amerykanie stali się potęgą dopiero po Wojnie Światowej. Oczywiście niewolnictwo miało wpływ na rozwój gospodarki ale i tak jest to niczym w porównaniu z zyskami z "obsługi" Wojen Światowych.

2. Jeśli dla ciebie miarą sukcesu jest bogactwo to Ci współczuję. Wolałbym wielokroć bardziej urodzić się na dziewiczej wyspie i wpierniczać kokosy niż żyć w tym posranym USA.

Dla mnie powoływanie się na działania USA jako przykład mądrego działania, jest jak powoływanie się na mafię, która wzbogaca się dzięki branym do niewoli nieletnim dziewczynkom, które wykorzystuje do niewolniczej pracy jako prostytutki. Czyli wg. twojego myślenia mafia jest mądra bo się wzbogaca? Jeśli twoim miernikiem korzyści jest bogactwo a nie ludzkie życie to jesteś głupszy niż myślałem.

To jedź chłopie na te wyspy dziewicze i tam broń boże nie używaj Internetu bo to szatański wymysł imperialistyczej, proniewolniczej ameryki ;-) Znajdziesz sobie jakąś palmę, rozbiegniesz i stukniesz w nią czołem a jak będziesz miał szczęście to spadnie Ci na łeb kokos i Cię dobije ;-)