W wywiadach sam mówi, że brał lekcje polskiego, słuchał podcastów itd. Także wbrew temu co myślałam, sam wszystko mówi :)
Aha... a gdzie indziej piszą, że jednak polski dubbing. Czyli go jednak okaleczyli... Tak to brzmiało, ale wielka szkoda, że na takie rozwiązanie się zdecydowali.
Nie żartuj, słychać, że ma podłożony głos, bo barwa jest inna. I rozjeżdża się nieco z ruchami warg. Ale chylę czoła, bo dobrali do dubbingu aktora znakomicie. Co do lekcji polskiego Rheona - brał na pewno, bo mówi po polsku, ale z pewnością z akcentem i stąd dubbing. Nie wiem, czy oglądaliście "Jacka Stronga" - tam po polsku mówi Patrick Wilson, który ma żonę Polkę i polskiego używa od lat. Ale akcent i tak jest mocny. Po prostu nasz język jest jednym z najtrudniejszych języków świata i w pewnym wieku nie można się już nauczyć płynnej mowy. Ja tam nie mam nic przeciwko, że polska postać historyczna mówi w dubbingu, ale po polsku, a nie aktor kaleczy język rodzimy dla postaci.
Kurcze, mnie to tak zaskoczyło, ze przez pierwsze 30 minut rozkminiałam "jak oni to zrobili" :D potem jakoś mi przeszlo, Ale w sumie i tak ten fakt przykuwał moja uwagę w całym filmie :D
Jeszcze mam pytanie: czym zajmowały się te kobiety przesuwając te "pachołki" na stole? To rozmieszczenie samolotów w powietrzu,czy jak?
Mnie było łatwiej, bo oglądałam "Grę o tron" w oryginale i Rheon był jednym z tych aktorów, których akcent mnie urzekał. To i barwę głosu zapamiętałam. Także coś nie tak wyczuwałam od początku, ale i tak byłam w szoku :D Co do kobiet - tak, dokładnie - przesuwały samoloty. Przez radio słuchały, jak się przemieszczają. Nad ich głowami u góry stali przywódcy i widząc wszystko w całości - wydawali rozkazy.
Nie przesuwały samolotów, tylko dywizjony. Wyraźnie na tych „klockach” napisane są numery dywizjonów.
I co z tego, że z samolotów? Klocki prezentowały dywizjony, i to je przesuwano na mapie, a nie jak napisałeś – samoloty.
Są gdzieś filmy/zwiastuny filmy z oryginalnym głosem aktora? Ciekawa jestem tego jak sobie z tym poradził.
Rozumiem wiec, że to tylko do kin trafiła wersja z polskim dubbingiem postaci Zumbacha? Moim zdaniem niefajnie, aktor wcielający się w tą rolę na pewno poświęcił bardzo dużo czasu i pracy, by nauczyć się kwestii w naszym ojczystym języku, a tu Polacy zrobili wycinkę tych kwestii?
Polecam "Grę o tron" - Rheon gra tam Ramsaya, bardzo dużo jest go zwłaszcza w 6 sezonie. Czy tylko u nas był dubbing - ciekawe pytanie, mam nadzieję, że nie. W końcu Polacy są wszędzie, to myślę, że nie będą chały robić zagranicą. Co do nauki języka, o myślę, że na darmo nie poszła. W końcu widzimy jak wymawia te słowa, a to też sztuka, jak w grę wchodzi polski. Współczułabym bardziej aktorom, którzy produkują się w filmie, byśmy potem w kinie słuchali dubbingu - nie odżałuję skasowania Johnny'ego Deppa w "Alicji w Krainie Czarów", bo tam głos, to była połowa roli :)
Oglądałam Grę o Tron i kojarzę Rheona przede wszystkim właśnie z roli Ramsaya ;)
Wysunęłam to pytanie, bo ciekawi mnie, czy to producenci ostatecznie zadecydowali, że jednak będą posiłkować się głosem Polaka i taka wersja trafiła do wszystkich kin, łącznie ze światową premierą, czy np w Wielkiej Brytanii słychać oryginał - Rheona, a opcja z dubbingiem to tylko "widzimisie" w naszym kraju.
Ja jestem w ogóle ciekawa, kto podkłada Rheonowi głos! Bo nigdzie nie ma o tym słowa. Jakaś tajna informacja czy co? :)
Widziałem wersję angielską i jego bohater mówi po polsku, mówi całkiem dobrze chociaż jednocześnie charakterystycznie dziwnie i nie jest to czysta polszczyzna. Czy to jego głos czy lektora tego nie jestem pewien, ale wydaje mi się że jego. Na twitterze pisał, że mówi w filmie dużo po polsku więc to raczej on.