Możliwe ze to niebyło zamierzone ,ale jednak obnaża to jak wtedy Anglicy dzielili ludzi na zwykłe nic niewarte mięso armatnie i na elitę czyli oficerów. Fajna scena gdy bohaterowie zobaczyli ze Niemcy mieli koszary o spali na łóżkach z materacem pod dachem gdy oni na dworze w błocie w okopach marzli . Naturalnie ze było tu poplątanie z pomieszaniem np śmierć jego przyjaciela czy to ze nikt nie pilnował obozu i mozna było ich pdejsc z kazdej strony nikt sie tym nie interesował także tym, że kwatera dowózdzta była nie pilnowana.wiec wchodzi jakis łachmaniarz ktory niema nic poza mundurem i chce rozmawiac z pułkownikiem albo krzyczy ze atak odwołany :)
Niema niczego ,niema broni i nikt nie zwraca uwagi. Odznaczony jako weteran a zachowuje sie jak by dopiero co z domu go zabrali na front. Zamiast zabic wroga to chce sie znim dogadać naturalnie po angielsku :) Mwiele w tym filmie pokazuje rózne zachowania wiec jest tutaj plus tego filmu zato ze jest inny niz wszystkie. A w nagrode za heroiczny wysiłek pólkownik pokazuje mu środkowy palec :)