PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1210}

12 małp

Twelve Monkeys
7,6 218 568
ocen
7,6 10 1 218568
7,9 32
oceny krytyków
12 małp
powrót do forum filmu 12 małp

To jeszcze mój głos w dyskusji, czy Cole ma schizofrenię czy rok 2035 faktycznie jest
prawdą w fabule filmu.

Jak dla mnie to epidemia i podróże Cole'a są prawdą. Nie zostaje on jednak wysłany by
zapobiec epidemii, bo nie może tego zrobić. Jeśli jej zapobiegnie, przyszłość nie nastąpi
i nie zostanie wysłany w przeszłość, więc epidemia nastąpi, i tak dalej.

Naukowcom w 2035 chodzi tylko o zdobycie wirusa, opracowanie szczepionki i powrót
na powierzchnię ziemi. Stary świat spisali na straty, są panami nowego i nie chcą wcale
alternatywnej przyszłości. Ciągle tylko mówią o tym, że odzyskają planetę - dla siebie, a
nie, że ją ocalą. Zresztą na lotnisku Cole w rozmowie z Jose też się pyta, czy tylko o to w
tym wszystkim chodzi - o ścisłe wykonywanie ich rozkazów. A Jose też mu się dziwi,
czemu Cole nie chce wrócić do przyszłości, skoro dostał amnestię i w ogóle. Nikt nie
podziela marzenia Cole'a, by zostać w spokojnym świecie sprzed apokalipsy.

Co do kuli z I wojny światowej, to jest ona jednym z dowodów krótkiej podróży w błędny
rok. Balistycy nie stwierdzili, że wystrzelono ją 80 lat wcześniej, bo też i badania
balistyczne nie oceniają starzenia materiału. Ocenia się przede wszystkim ślady
mechanoskopijne na kuli (pozostawione przez gwint lufy, pazur wyciągu kuli czy iglicę) i
to był jeden z ich tropów (wówczas większość strzelb żołnierzy miała jeszcze ręczny
zamek i nie zostawiała śladów automatycznego przeładowania). Plus pewnie kaliber kuli
był obecnie nie stosowany, stop metalu był sprzed 80 lat i ślady prochu wskazywały na
stary skład (a obecnie pewnie większość pocisków ma proch bezdymny). Stąd wniosek,
że to stara kula, ale nie, że przeleżała 80 lat.

Również to zdjęcie z okopów z 1917 jest według mnie autentyczne i było źródłem
wrażenia Railly, że już widziała gdzieś Cole'a. Dla niej od samego początku on był na
tym zdjęciu, bo było ono z 1917 roku i cała przyszłość i fabuła filmu musiała się tak
potoczyć, że on się w 1917 na chwile znajdzie, by zostawić ten ślad.

Można się zastanawiać, dlaczego w 2035 roku stosują jakieś dziwne numery i poczty
głosowe do odbioru wiadomości, zamiast sprawdzić z góry wszystko i wiedzieć nijako do
przodu. Oczywiście nie są w stanie przerobić i odsłuchać każdej zachowanej z XX wieku
wiadomości, poza tym nie bardzo byliby wstanie stwierdzić, co ma znaczenie. Stąd
wysyłając każdego nowego podróżnika w przeszłość dają mu nowy, losowy numer (lub z
puli takich, które stwierdzili, że się zachowały) i potem sprawdzają wiadomości z tego
roku. Informacje tak uzyskane kształtują ich kolejne decyzje, ale nie zapobiegają
poprzednim (np. błędnemu wysłaniu kogoś za wcześnie), bo w przeciwnym razie też
byłby paradoks - nie popełnili by błędu, więc nagranie by nie powstało i do nich nie
dotarło, więc by ten błąd jednak popełnili.

Co do snu Cole'a to faktycznie można się zastanawiać nad nim. Nowe szczegóły
dochodzą wraz z jego poznawaniem nowych osób i faktów, część jest błędna (np. to, że
to Goines ginie na lotnisku). Albo więc pamięta on ledwo wydarzenia i bieżące przeżycia
mu je dopowiadają, albo - wedle opinii z którą się nie zgadzam i na którą sam nie
wpadłem - działania Railly sprawiły, że zwiększone bezpieczeństwo laboratorium
zmieniło bieg historii i to nie Goines, a ten laborant wypuścił wirusa (ale pomimo zmiany
osoby to cała przyszłość potoczyła się dalej tak samo). Ja bym raczej jednak skłaniał się
do słabego zapamiętania szczegółów z przeszłości, bo każda zmiana przyszłości
powinna sprawić, że sen Cole'a będzie inny, ale dla niego całe życie taki sam. Więc
pewnie to miał być z góry ten pracownik laboratorium, a Armia 12 Małp to fałszywy krok i
sen się zmienia, pod wpływem bieżących przeżyć i Cole pamięta tylko ogólne zarysy z
dzieciństwa.

Poza tym, jeśli pierwotnie epidemię miał zacząć Goines, a zmienił się wykonawca, to by
przyszłość była spójna musiałby w jakiś sposób wpaść na taki sam plan podróży po
świecie. Według mnie epidemia się zaczęła na lotnisku (otworzył on fiolkę) i dalej nie
wiele musi robić - wystarczy pobyć w tych miastach, a sam już jako nosiciel wirusa
rozprzestrzeni (nawet gdy utraci fiolki) wirus w odpowiedniej kolejności. Natomiast
naukowcy z 2035 w końcu ustalili, że pacjentem zero i bioterrorystą był ten laborant i że
to się zaczęło 12 grudnia 1996 od tego lotu, stąd wysłali tą doktor z przyszłości (jak dla
mnie to ma ten sam wiek, dosyć już podeszły i gdyby była z teraźniejszości to 40 lat by
nie przeżyła, zwłaszcza nie starzejąc się). Ona nic nie musiała zrobić by przywieźć
oryginał wirusa - wystarczyło usiąść obok laboranta, wychylić z nim kieliszek, zarazić się
przez lot i wrócić do przyszłości (choć z ryzykiem, że umrze nim opracują szczepionkę,
ale też: ona przeżyła epidemię więc być może jest odporna i wie, że wirusa przywiezie,
ale jej organizm sobie z nim szybko poradzi).

Natomiast nie wiem jak wytłumaczyć głos w głowie Cole'a. Czy jednak ma implant gdzieś
indziej niż w zębie i stąd go słyszy (ale wówczas musiałoby to być z góry nagrane, bo nie
prześlą mu w przeszłość głosu)? Raczej bym uważał, że to jest wytwór jego umysłu i
świadczy o tym, że Cole trochę szalony jest, albo traci powoli rozum. Za tym, że ten głos
jest częścią jego psychiki przemawiałoby też to, że on mu uświadamia pragnienie
powrotu do przeszłości i zobaczenia Railly.

Pozostałe niewyjaśnione rzeczy jak np. zniknięcie Cole'a z izolatki czy rannego Jose ze
szpitala w 1917 też oznaczałyby, że się rozpłynęli, bo wrócili do 2035 roku. Nie pamiętam
czy Jose w 1917 ma już rany na twarzy (może to po szrapnelu?), ale miał je chyba też na
początku filmu (no chyba, że wysłano go wcześniej, ale milczał o tym, że był już
"ochotnikiem", tym bardziej, że amnestii nie dostał, stąd mówił Cole'owi, że cześć ponoć
wraca, ale on w "to" - obietnice amnestii - nie wierzy).

Oczywiście są podobieństwa pomiędzy latami 90. i 2035 sugerujące, że przyszłość to
omamy zwykłej komisji psychiatrów czy rezonansu magnetycznego. Ale jak dla mnie, to
są to świadome nawiązania reżysera, by do końca zastanawiać się, czy to jednak nie jest
tylko choroba oraz podkreślenie, że przyszłość w sumie będzie podobna, nadal grupka
osób będzie decydowała autorytarnie o życiu jednostki.

Jest też pytanie, po co Jose daje broń Cole'owi. Chyba tylko po to, by zginął i by sen z
przeszłości się spełnił, tym bardziej, że w 2035 wiedzą, że Cole nie powstrzyma
laboranta z wirusem, bo epidemia jest nieunikniona i wszystko w jakiś sposób musi się
potoczyć tak, by apokalipsa nastąpiła i równocześnie mały Cole zobaczył to, co będzie
potem śnić.

ocenił(a) film na 8
goldi84

uff ciesze sie, ze tu zajrzalam zaraz po filmie, bo rzeczywiscie pare kwestii bylo dla mnie niejasnych. dzieki za pomoc w interpretacji :) ale tez przez caly film zastanawialm sie o co chodzi z tymi glosami, a raczej z tym glosem w glowie cole'a, jak ktos rozwiaze ta zagadke to niech napisze :) film dobry,ale akcja troche zawila i skomplikowana, gdybym przed filmem nie przeczytala mniej wiecej o co chodzi, poczatek bylby ciezki

goldi84

Uważam tak samo. Moim zdaniem ta interpretacja ma więcej dowodów niż "teoria schizofrenii".

użytkownik usunięty
goldi84

Że też chciało ci się to pisać... A wystarczy jeden prosty argument - gdyby nie podróżował, to skąd wiedziałby jaką wiadomość Pani Doktor zostawiła na automacie???

ocenił(a) film na 9

Jeden argument to za mało :). Można go łatwo obalić twierdząc, że znał treść wiadomości, bo i ona się od niego zaraziła paranoją, więc cokolwiek zacytował, to jej się wydawało, że to jej słowa sprzed chwili :)

użytkownik usunięty
goldi84

Nie cierpię takiego dorabiania teorii na siłę. Wszystko w tym filmie jest pokazane i podane jak na dłoni. Uważam, że nie ma potrzeby tworzyć drugiej fabuły.

ocenił(a) film na 8

Po prostu wszystko co było od UCIECZKI Z IZOLATKI było schizą. Złe zakończenie filmu. Powinni wrócić do izolatki i tyle.

goldi84

Jose dał broń Cole'owi, by ten zabił jakąś kobietę. Mówi o tym przy przekazaniu przedmiotu.

ocenił(a) film na 4
goldi84

Jestem tego samego zdania świadczy o tym pocisk w nodze z I wojny światowej.

ocenił(a) film na 8
goldi84

"Nie zostaje on jednak wysłany by zapobiec epidemii, bo nie może tego zrobić. Jeśli jej zapobiegnie, przyszłość nie nastąpi i nie zostanie wysłany w przeszłość, więc epidemia nastąpi, i tak dalej."
Nonsens. Może bez problemu zapobiec epidemii, w ten sposób ratując ludzkość przed epidemią i zmieniając bieg czasu. Prosta sprawa...

ocenił(a) film na 9
goldi84

Film bardzo mi się spodobał, ale chyba się nieźle pogubiłam... Oglądając go jakoś nadążałam, ale jak juz obejrzałam cały, to nagle pojawiło się sporo pytań i niewyjaśnionych wydarzeń. Może mi ktoś pomóc? Np to zdjęcie, Railly miała zdjęcie na którym był Cole (w czasie wojny), to co wkleiła go sobie, no chyba nie bardzo... Railly mówiła, że Cole często znikał, tak samo zniknął z izolatki, podróżował w czasie czy jest magikiem? Albo ta rana postrzałowa w nodze, zastanawiam się kiedy on zaczął krwawić, jak uciekał z tego bankietu? Czy można wytłumaczyć to tak ze w tym czasie został postrzelony i jednocześnie wtedy znalazł się na tej wojnie i przez to mogło nam sie wydawać, ze podróżuje w czasie, a tak naprawdę ktoś go postrzelił w czasie ucieczki, czy te wydarzenia jakoś odbyły się w innym czasie i ja już nie pamiętam... No, ale ja dalej nie wiem jak wytłumaczyć to zdjęcie, znał słowo w słowo wiadomość Railly, a przecież to on 1 już je usłyszał, wcześniej ich nigdy nie mówił, to skąd Railly by je znała? I o co chodzi z tą typiarą na końcu w samolocie, z którą siedział ten facet z tymi probówkami. Skąd oni sie dowiedzieli, że to ten facet ma te wirusy i ze Cole nie żyje? Chyba ze Railly im przekazała. No to w takim razie skoro ta kobieta z 2035 r się juz tam znalazła to nie mogli od razu kogoś zesłać? Z tych wtajemniczonych? Tylko musieli brać jakiegoś "wybranka" - Cole'a. Przecież ich było z 6. Jakby 2 od siebie wysłali na tą misje to chyba nawet lepiej, bo oni wszystko wiedzieli. Nie wiem, jakoś nic mi sie kupy nie trzyma.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones