1. Też się zastanawiam (ale nie do nurkowania - tylko bojowe z tlenem! - powinni być w takie w stanie produkować)
2. Przypuszczam że ma coś w rodzaju echolokacji - tylko że tym zmysłem nie może odróżnić żywego od martwego. A to zwierz a nie człowiek, więc dla niego to co "nie wydziela strachu" to nieożywione nawet jeśli się rusza.
3. A... zagadka typu co jest po drugiej stronie lustra? lub Co będzie gdy skończy się wszechświat?
4. ... Oraz dlatego, że na Ziemi jest trujące powietrze i duże zmiany temperatury. Zapewne jeszcze paręset lat wcześniej wcale nie nadawała się dla technicznej ludzkiej cywilizacji (wg. autorów) - ostatecznie ludzie uciekli czemuś z Ziemi!
5. Nie wiem o co ci chodzi!
6. Bo to jest Ziemia po jakiś większej "katastrofie klimatycznej" która właśnie powoli dochodzi do siebie, patrz punkt 4.
7. No cóż, lepsze to niż gdyby podrapał się w jaja...

6. Ta, tylko że gdyby były takie wahania temperatury noc/dzień, to nie było by możliwości aby jakakolwiek roślinność istniała. Po prostu by przemarzła, skoro temperatura spadała aż tak gwałtownie.

8. Co się stało z cywilizacją z którą walczyli ? Wybili ich że spokojnie tam mieszkają? Zawarli rozejm ?

Bujna, zielona roślinność, która co noc przemarza w zajebiaszczym mrozie ;) Oczywiście można sobie tłumaczyć, że rośliny przystosowały się i każdego ranka na nowo zielenieją. Tylko że wszystkie zwierzęta musiałyby mieć przystosowanie do przetrwania zimnych nocy. Również te wielkie ptaki - w gnieździe na wysokości wcale nie jest cieplej, niż na poziomie gruntu. Utrzymanie ciepła przez zwierzę możliwe jest dzięki grubej warstwie futra/wełny/piór, w której uwięzione jest nieruchome powietrze i to powietrze ogrzewane jest ciepłotą ciała.

"Bujna, zielona roślinność, która co noc przemarza w zajebiaszczym mrozie ;) Oczywiście można sobie tłumaczyć, że rośliny przystosowały się i każdego ranka na nowo zielenieją."
No nie? Np. sosny! Albo Bukszpan zimozielony... Toć nie istnieją! Wychodzisz do lasu zimą, a tam zielone drzewa! Wszędzie animacja robiona przez NASA! Mogliby poprzestać na robieniu animacji księżyca, w czasach gdy już wszyscy wiedzą, ze Ziemia jest płaska!

"Utrzymanie ciepła przez zwierzę możliwe jest dzięki grubej warstwie futra/wełny/piór, w której uwięzione jest nieruchome powietrze i to powietrze ogrzewane jest ciepłotą ciała."
Inaczej się nie da, co nie?Wiadomo, ze żaby tego nie ogarniają na swój sposób. Żaba nie istnieje, to tylko halucynacja z głodu i zimna,

I w jakim celu przewozili ze sobą potwora.

Żeby na nim trenować Duchy

Rasa potrafi tworzyć/modyfikować genetycznie siejące zniszczenie potwory, ale nie pomyślała aby dać im, no nie wiem, OCZY?