Wspaniała scena. Pistolet ratujący Redforda z rąk Salino po skończonej robocie wchodzi pierwszy do lokalu. Newman z drugiego końca sali widzi to i na jego twarzy maluje się prawdziwy przestrach! Czy Hocker żyje? W końcu Redford wchodzi i obaj kumple rozumieją już wszystko. Tego typu scen jest w tym filmie sporo....
które można znać na pamięć - a i tak nie przepuści się emisji w TV.
Ależ to jest zrobione,.
I ci AKTORZY, ten ich sznyt, patrzy się na nich jak na postaci wyjęte z lat, w których dzieje się akcja.
nie da się ukryć że nasz Vabank jest mocno inspirowany tym filmem. Anyway który wolicie ?? Nasze rodzime kino czy Amerykańskie The Sting ? :D
Scena kiedy policjanci czy federalni namawiają Hookera do wydania Gondorffa - po co pytam
się? Przecież skoro wszyscy byli po tej samej stronie to ta scena jest "beszczelnym" mydleniem
oczu widza, ktory nie wywnioskuje logicznie, ze oni są w jednej bandzie (i nie powinno sie
oczywiscie tak wywnioskowac) Ale! Kto...
....jeżeli ktoś nie czuje klimatu TEGO filmu to niech się nie wypowiada negatywnie., ocena poniżej 9 to żenada.Film KLASA , muza genialnie trafiona. 7 oscarów oraz pozostałe nominacje itp o czymś świadczą.Jest to film który zapada w pamięci zarówno dzięki fabule jak i genialnej grze Roberta i nieodżałowanego Paula...
Nie wiem jak wy ale ma kilka ulubionych scen filmowych w kinematografii. Żądło to film absolutnie doskonały i praktycznie każda scena jest kultowa ale jedna jest zrealizowana kapitalnie. Duża w tym zasługa scenariusza ale nie tylko. Chodzi mi o scene gdy Solino ma zabić Hookera. Nie będe jej komentował ale to poprostu...
więcejTen palant 'sajder' czy tez dam Dolegall, jesli Doleegall to po co skoro razem robic mieli przekret...rozumiem ze na koncu Redford wystawil Newmana?...:) ogladalem juz jednym okiem w nocy...
Oglądałem dziś na TVN,widziałem go już wcześniej za małolata i bardzo mi się podobał dziś z przyjemnością sobie przypomniałem o dziwo podobał mi se jeszcze bardziej niż kiedyś KLASYKA 10/10!
I tak powinien być przetłumaczony jak "Przekręt" a nie "żądło". Choć niektórzy twierdzą że dobrze że nie przetłumaczyli tego na "Przekręt" bo to słowo zawiera w sobie spoiler i może zdradzać fabułę.
Jeśli chodzi o sam film to jest on bardzo dobry pod pewnym względem oczywiście a pod innym film jest bardzo naiwny i...
a nie żadne żądło, co to ma być film przyrodniczy o pszczołach? Poza tym w połowie filmu jeden z aktów (the sting) przetłumaczyli już normalnie - czyli - przekręt. Dajcie spokój z tymi tłumaczami. Sami jesteście żądło.