Grzęzną w błocie za pługiem i zarzynają świnie, bo chyba lubią. W innym celu przecież by tego nie robili. No i nie rozumieją kobiet.
Kinematografia jest pełna filmów z idealnymi facetami twardzielami, którzy mają kobiety na jedno skinienie. To zdecydowana większość filmów, a Ty postanowiłeś napisać: "Znowu ci okropni mężczyźni" przy jednym z nielicznych nie wpisujących się w ten trend.
Jakich nielicznych? Pełno tego genderowego szajsu teraz wychodzi. Ludziom po prostu się to nie podoba i mają prawo wyrazić swój sprzeciw wobec tych zboczeń i oczernianiu mężczyzn.
A mnie się nie podoba, też jestem „ludzie” wieczny schemat fabuły - facet czy macho, czy wrażliwy w pracy, w akcji dopisz co chcesz, nowo poznana kobieta, poboczne wątki i po upływem 90min trwania seansu, pod koniec są albo małżeństwem lub parą.
Ludzie, tak, ludzie, też chcą czegoś innego i mają do tego prawo.
Każdy traci swój czas w życiu na takie filmy lub książki na jakie ma ochotę.