"Jestę niezależnę aktorę". Broni się jedynie chłopak z noweli o psu. Narkotykowa historia wzbudza jedynie śmiech widzów. Proszę,nie grajcie,że gracie.
Po prostu widać, że studenci aktorskiego w PWSFTViT są przygotowani raczej do pracy w teatrze.
Raczej w teatrze, ale też niekoniecznie......
koszmar:( i ta nazwa...
"o psu"?
psie ;3
:P