Grupa gwardzistów na bagnach Luizjany kontra zamieszkujący te rejony Cajunowie. Dobrze zrealizowany, trzymający w napięciu thriller w reżyserii Waltera Hilla. Podstawowe atuty tej produkcji to gęsty klimat (+ lokalizacje!) i obsada: Powers Boothe, Keith Carradine, Brion James. Członkowie Gwardii Narodowej przedstawieni zostali tutaj jako totalne młoty i, z wyjątkiem dwóch przypadków (zabieg bez wątpienia celowy), naprawdę ciężko z nimi sympatyzować. Kiedy więc padają jak muchy, dostarcza to jedynie satysfakcji. Nastrój "Southern Comfort" bliższy jest raczej poprzedniej dekadzie i chwała twórcom za to: mocne, wciągające kino dla "prawdziwych twardzieli".