Ślicznotki
Hustlers
2019
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Ślicznotki 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 3 ocenił(a) film na 4 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 5 użytkownik usunięty
Po zapowiedziach w internetach tego filmu - internety oszalały. Pojawiły się nawet komentarze, że Lopez dostanie nominację do Oscara. A ja się pytam gdzie? za co? poważnie? Jeśli już, to aktorka Constance Wu powinna dostać nagrodę, bo to jej rola ciągnie ten film do przodu. Dziewczyna na ekranie pokazuje, że potrafi zagrać.
Film wcale nie jest taki super. Od samego początku coś tu nie grało, a akcja jakoś nie chciała się zawiązać. Miałem wrażenie, że ten film odjechał w złym kierunku.
Chyba za dużo było postawione na nazwisko Lopez i cała kampania reklamowa była związana tylko z nią. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale widocznie tak się teraz sprzedaje produkt.
Uprzedzam wszystkich, którzy wybierają się na ten film, żeby podejść na spokojnie do tej produkcji. Nie spodziewajcie się fajerwerków na ekranie, a raczej luźne odtworzenie faktów zawinięte w kolorowe papierki. Czasem miałem wrażenie, że sceny z wydawaniem pieniędzy na zakupuach przez panie są ważniejsze niż inne sceny. Ile razy można oglądać to samo czyli podniecanie się nowymi butami czy kieckami? Najlepsze z tego wszystkiego jest to, że dziewczyny praktycznie nie dostały żadnej porządnej kary więzienia. A zrobiły przewałkę na grubą kasę. Były noce, że przekręciły gości na 100 tyś $. Jednego leszcze z New Jersey przekręciły na 135 tyś $ podczas 4 spotkań. I tu pytanie jak można spotykać się 4 razy i nie wiedzieć, że jesteś dymany!
Film to historia Samanthy Barbash, którą gra Lopez. Tu ma zmienione imię na Ramona. Barbash zapowiedziała, że będzie sądzić Lopez, że robi kasę na jej nazwisku bez zgody. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W sumie lepiej się czyta historię tych dziewczyn, niż ogląda sam film.
Ogólnie to średnia produkcja dobra na weekendowe wyjście do kina bez napinki.
Ocena 5 *****
..i niech nie używa skrótu "tyś" bo taki nie istnieje w polszczyźnie.
Co do filmu to zgodzę się, że jest dość przeciętny. Tak w ogóle, to problemy głównych bohaterek, ich przygody i przypadki nie wzbudziły we mnie żadnego zainteresowania. Ot, jakieś zdarzenia z "obcej galaktyki", jacyś nabici w butelkę goście, których mentalni bracia i kuzyni codziennie są nabijani w tę samą butelkę. Niewyszukane poglądy na życie i innych ludzi prezentowane przez zwykłe dziunie pazerne na kasę - no to nie mógł być film wybitny.
Słowo "tyś" skraca zwrot "ty <czasownik w liczbie pojedynczej, w czasie przeszłym, rodzaju męskiego w drugiej osobie> do "tyś <czasownik w liczbie pojedynczej, w czasie przeszłym, rodzaju męskiego w trzeciej osobie>. Dodajesz jedną literę, a zabierasz dwie, zatem jest to skrót. Reasumując skrót "tyś" jak najbardziej istnieje w polszczyźnie i jest codziennie używany przez miliony Polaków. Problemem jest tutaj fakt, że został on niepoprawnie zastosowany. Morał z tej opowieści taki:
Kto do przypieprzania pretekstów ciągle szuka,
Winien głową ruszyć, by nie wyjść na nieuka.
Tylko Tyś jest święty. Tylko Tyś jest Panem. Tylko Tyś Najwyższy.
A tyś widzioł smoka.
To nie do mnie ale się wtrącę :) i chyba wiesz dlaczego.
Oczywiście racja, i "tyś" występuje jak najbardziej w polszczyźnie ale nie w kontekście skrótu od słowa "tysięcy", a uwaga Twojego przedmówcy dotyczyła fragmentu "że przekręciły gości na 100 tyś $" co jest napisane z błędem i to wiesz ale wygląda, że się droczysz..
A zwrot np. "tyś" w nie jest skrótem (w sensie gramatycznym) tylko zaimkiem osobowym i to już nieco archaicznym moim zdaniem, jak np.: "tyś rzekł" i "tyś dał przykłady".
Ale grunt to poczucie humoru. ")
Pozdro.
Oczywiście, że się droczę, bo skomentowałem tylko pierwsze zdanie :)
Coś, co skraca zawsze jest skrótem, mimo, że nie jest akronimem. Tam jeszcze kropka powinna być, po tym ś...s. Nie mam historii o kropce, może ktoś wyręczy.
Archaiczny to zwrot jak najbardziej, ale mimo to przetrwa jeszcze minimum kilka pokoleń, bo nadal uczymy tak mówić dzieci na lekcji religii :P (btw "lekcja religii" też nie brzmi dobrze samo w sobie, bo sugeruje, że ktoś uczy NAS religii, a nie O religii...ale może znowu się czepiam)
Żeby było w temacie wątku- co do filmu zgadzam się z Tysiami.
"Najlepsze z tego wszystkiego jest to, że dziewczyny praktycznie nie dostały żadnej porządnej kary więzienia."
To jest tzw. "pussy pass". Kobiety dostają średnio o 60% (!) niższe wyroki za to samo przestępstwo niż mężczyźni. To jest dopiero "gender gap".
https://bezprawnik.pl/mezczyzni-wyzsze-wyroki-niz-kobiety/
No ja jestem bardzo zawiedziona. Oscary?!
Przecież to bardzo przeciętnie opowiedziana banalna historia. 4/10, ujdzie, na więcej ten film nie zasługuje.
Dalem 8/10 głównie za jak dla mnie super obsadę, natomiast liczyłem na coś lepszego. Tym niemniej i tak obejrzałem z nieskrywaną przyjemnością :) Bardzo podobał mi się wstęp, jak wychodziły z garderoby na scenę z poprzedzającą to muzyka, zaś jak chodzi o całość, to trochę jednak zbyt płytka treść, jak na opisywane wydarzenia. Myślę, że dałoby się tę historię opowiedzieć z większą dozą dramatu i bardziej przejmująco.
Ale dla obsady na pewno jeszcze nie raz obejrzę ten film :)
Dla mnie właśnie ten film jest słabiutki. Wczoraj go obejrzałam i mogę stwierdzić,że jest naprawdę banalny i nie porywa.
Dla mnie to świetny teledysk, rewelacyjnie zmontowany, bezbłędnie dobrana muza (hip-hop/poważna), ujęcia z kamery i zabawa kolorami. Jest jedno ale... Teledysk trwa 3-4 minuty, a tu mamy dwugodzinny film i po prostu tego jest za dużo. Fabuła jest nijaka, nie angażuje widza, nie ma emocji, nie da się bohaterkom kibicować. Jeszcze na początku filmu może trochę tak ale im dalej w las tym gorzej. Kilka dziewczyn zachłystuje się kasą, bez refleksji, bez moralnych rozterek. Jest kasa, jest zabawa, a na koniec i tak nie ponoszą kary za swoje czyny czyli nic innego tylko cyckać facetów na kasę!!!
Właśnie,nie wzbudza większych emocji i dlatego jest nijaki. Po upływie 30 minut zaczyna nudzić. Kolory,ujęcia z kamery i muzyka są jak najbardziej ok. Jennifer Lopez też wypadła nieźle. I na tym kończą się plusy tego filmu. Nie uratował go nawet wątek poszukiwania pracy przez tytułowe bohaterki.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
