Film z cyklu "Opowieści niezwykłe". Pewien dziennikarz ma wyruszyć w podróż pociągiem. Jednak przed wyjazdem odwiedza go dziwny i tajemniczy nieznajomy, który opowiada mu historię swej śmierci w katastrofie kolejowej. Dziennikarz po tym co usłyszał rezygnuje z podróży.
Począwszy od teatralnej maniery w grze aktorskiej, przez fajny sposób narracji, gadki-powiastki-ballady, aż po to niesamowite "serwus", które Autor rzuca na początku rozmowy telefonicznej. Film (filmik raczej) ewidentnie godny polecenia.
ARCHIWUM GROZY lub jak ktoś woli opowieści niesamowite....ŚLEPY TOR z roku 1967 na podstawie opowiadania Stefana Grabińskiego,reżyser Ryszard Ber, scenariusz Krzysztof Teodor Teoplitz. Autor-dziennikarz bez weny twórczej przygotowuje się do podróży pociągiem,kiedy zjawia się u niego duch profesora Ryszpansa i opowiada...
więcejAtmosfera tego filmu jest przytłaczająca. Z jednej strony groza i poczucie czyhającego
niebezpieczeństwa, z drugiej prawdziwe stadium szaleństwa które zaczyna udzielać się każdemu
bohaterowi by finalnie zakończyć produkcję mocnym akcentem jako wypełnieniem zapowiadanych
tragicznych zdarzeń. Klimat "Ślepego toru"...
Dlaczego 9 ??? Krótkometrażowa groza z pogranicza fiksum dyrdum i bujnej wyobraźni. Wsiąść do pociągu byle jakiego, oby tylko nie wjechał na ślepy tor, no chyba, że jesteśmy literatem bez weny i potrzeba nam doznań. Na ślepym torze doznania są takie, że nawet lalka się poci.
Kapitalna historyjka grozy w cyklu...