Hugh Grant odsłania przed nami swoje mroczne oblicze
Na ekranach kin zagościł właśnie "Heretic" – nowy film Scotta Becka i Bryana Woodsa, czyli scenarzystów "Cichego miejsca". Gwiazdą tej produkcji jest Hugh Grant, który odsłania przed nami swoje mroczne oblicze. Dlaczego tak długo musieliśmy czekać, aby zobaczyć go w horrorze? Jak pracował nad swoją postacią? Co zrobiłby, gdyby ktoś chciał z nim porozmawiać o Jezusie? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w naszym wywiadzie.