"Wojna domowa" to według mnie najlepszy serial komediowy polskiego pochodzenia :) a do tego ile on ma lat! Irena Kwiatkowska super grała mame Pawła :D hm... włąsnie dlaczego w obsadzie go nie ma?
Najlepszy jest pan, który przychodzi po chleb dla konia :) i ta facetka z pieskiem, ormo nie śpi ormo czuwa! :-)
hahaha!! ten "suchy chleb dla konia" stał się wręcz przysłowiowy!
rewelacja!!!
A wiecie, że ja bardzo dobrze pamiętam, jak po moim osiedlu, między blokami chodził taki starszy pan z workiem i bardzo głośno krzyczał "Stary chleb zbieram, stary chleb.."'
Kiedyś to był prawdziwy recycling, nic się nie marnowało. Oglądałam niedawno jakiś film z lat 80 i zupełnie przypadkowo pokazali jak śmieciarze segregowali śmieci: buteleczki oddzielnie, bardzo dokładnie wybierali i odkładali do pojemnika, makulaturę też, tak samo chleb oddzielnie.. Nie mieli tego wcale tak dużo, bo większość w domach sama segregowała z przyczyn ekonomicznych: butelki na wymianę, albo do skupu, makulaturę także, chleb... I nie było jednorazowych żyletek ani pieluch. Nie mówiąc o plastikowych torebkach. No i niech mi ktoś powie, że kiedyś nie dbało się o środowisko. Pewnie, że nikt nie wykonywał tych wszystkich czynności mając na uwadze troskę o przyrodę , tylko względy ekonomiczne, ale efekt był taki, że śmieci było znacznie mniej.