Więc możesz być mordercą tak długo jak nie jesteś "antyszczepionkowcem"....
Żałosna propaganda szczepionkowa nie ominęła również tego serialu.
Nie polecam, chyba, że jest ci obojętne, że manipulują tobą na bardzo prymitywnym poziomie:(
Weszłam sprawdzić czy znajdę na ten temat komentarz i się nie zawiodłam. Też byłam tym zniesmaczona...
W ogóle trzeci sezon strasznie odbiega poziomem od dwóch poprzednich… w ogóle zgubili gdzieś joe w tym wszystkim a przysłowiowe spodnie nosi teraz love… ja osobiście dla niego i dla jego psychopatycznej osobowości oglądałam z zapartym tchem te dwa sezony a nie dla love która nie pasuje totalnie… ale wiadomo są gusta i gusciki… no i tak jak wyżej temat szczepień PO CO ?!
Oni już się nawet nie kryją z tak prymitywną manipulacją, dosłownie traktują swoich widzów jak bezmyślne bydło. Wnioski jakie mają wyciągnąć są proste i następujące:
- antyszczepionkowiec (cookolwiek to znaczy) = morderca / bezmózg
- ozdrowieniec = morderca
- zabicie mordercy jest moralnie usprawiedliwione
Po pierwsze w serialu był poruszony wątek dotyczący szczepień przeciwko odrze, a nie covid. Odra, to choroba która prawie na dobre zanikła w naszej części świata dzięki powszechności szczepień przeciwko niej i która niestety zaczyna wracać wraz z "modą" na nieszczepienie dzieci przeciwko niej.
A po drugie antyszczepionkowcy są rzeczywiście głupi. Bo czym innym są obawy w związku z chaotycznymi działaniami polityków w stosunku do epidemii koronawirusa, a czym innym bycie antyszczepionkowcem, czyli byciem przeciwko szczepieniom ogólnie. Szczepionce przeciwko odrze nie można przecież zarzucić ani tego, że zbyt szybko powstała, ani tego że nie jest dokładnie przebadana, ani tego że nie jest skuteczna. I jeżeli ktoś nadal uważa szczepionkę przeciwko odrze za coś złego tylko dlatego, że jest szczepionką, to tak, jest najzwyczajniej głupi.
To raczej tobie na banię wjechała kłamliwa propaganda antyszepionkowa. Ja nie zacznę mordować antyszepionkowców, ale być może ty zaczniesz wskakiwać za nimi w ogień. Bo ja potrafię odróżniać rzeczywistość od serialu.
Znamienne jest to, że oburzyłeś się o to, że antyszepionkowiec został zabity w tym serialu przez psycholkę. Ale nie widać twojego oburzenia z powodu tego, że psychole w tym serialu zabijają z zazdrości oraz stalkują i zabijają osoby stające im na drodze do osiągnięcia swojego celu.
Ja nie popieram żadnego z tych działań, ale jednocześnie wiem, że to tylko serial. Potrafię odróżnić rzeczywistość od fabuły serialu. Nie popieram zdrady, a jednocześnie nie zabiłbym nikogo w obliczu zdrady. Nie popieram antyczepionkowców, ale żadnego z tego powodu nie zabiłem i nie mam zamiaru zabić. Ostracyzm społeczny wystarczy z mojej strony.
Tobie też polecam trochę refleksji, bo za bardzo odpływasz z nurtem tej propagandy antyszepionkowej. A może po prostu sam nim jesteś?
W serialu nie musiała paść fraza "szczepienia na Covid" żeby można było uznać niektóre wątki za nachalną propagandę. Tak, zgadza się, nie było promowania szczepionki na Covid w stylu product placement'u rodem z Klanu. Po pierwsze, było wspomniane, że akcja dzieje się tuż po pojawieniu się szczepionek (nie będę przytaczać fragmentów i dialogów chyba, że zechcesz to podam dokładny odcinek i czas). Po drugie, sposób w jaki rząd chce rozprawić się z osobami, które są sceptyczne wobec tej konkretnej szczepionki jest aż nazbyt widoczny - wsadza ich do worka wraz z "Antyszczepionkowcami", "Płaskoziemcami" i innymi "Szurami". Czy muszę podawać dowody na to że tak jest? Masz je codziennie w mediach głównego nurtu. Ilekroć są protesty przeciwko segregacji sanitarnej czy wprowadzeniu paszportów mówi się o "protestach antyszczepionkowców" (nawet jeśli część protestujących osób jest zaszczepiona ale walczą o prawo wyboru, to tak btw). Więc tak, serial nie zawiera product placementu szczepionki na Covid, ale jest w nim propaganda, która ma na celu ośmieszenie osób, które wobec szczepionki są sceptyczne. I jeśli chcesz iść w zaparte i twierdzić, że wątek zachorowania na Odrę jest zupełnie, ale to zupełnie totalny przypadkowy właśnie w tym czasie, to ja odpadam :D Henry mógł zachorować na jelitówkę albo cokolwiek innego co przytrafia się niemowlętom tysiące razy cześciej niż Odra. Ale musiał złapać właśnie odrę żeby Love mogła zdzielić "Antyszczepionkowca" wałkiem w łeb.
W serialu nie została pokazana żadna segregacja sanitarna. Ludzie chodzili bez masek, knajpy były w pełni otwarte, nie było żadnych obostrzeń. Zostało pokazane życie tak, jak powinno wyglądać. Nie doszukuj się zatem propagandy związanej z covid tam gdzie jej nie ma.
Wątek związany z odrą z pewnością nie był przypadkowy. Ale nie ze względu na covid, tylko na odrę samą w sobie. Bo to jest choroba, której powrót niestety bardzo nam grozi. I to właśnie ze względu na działania antyszczepionkowców, ich propagandę i szerzenie nieprawdziwych, kłamliwych informacji. Ruch, który został zapoczątkowany jeszcze przed pojawieniem się covidu. Jeżeli ktoś ich broni tylko dlatego, że nielubi segregacji sanitarnej (ja też jej nie popieram), to przyczynia się do szerzenia ich kłamstw. Ogólnie na temat wszystkich szczepionek, a nie tylko tej jednej, której w ogóle w tym serialu nie było.
Jeszcze jedno, napisałaś: "Po pierwsze w serialu był poruszony wątek dotyczący szczepień przeciwko odrze, a nie covid." Pewnie miałaś na myśli wątek z chorobą henryego, ale umknęły Ci tanie niuanse, jak narracja prowadzona przez Joe w I odcinku w trakcie przyjęcia. W trakcie swojego wewnętrznego monologu Joe wspomina o tym, że Sherry wyprawiła przyjęcie dla swoich znajomych w trakcie trwania pandemii i potem chodziły plotki, że wszyscy załatwili sobie szczepionki zanim trafiły one do obiegu. Więc szczepionka była w tym monologu przedstawiona jako dobro luksusowe, o które ludzie wręcz "się biją", żeby tylko sobie zapewnić pierwszeństwo jej przyjęcia.
Zapewne serial, a szczególnie pierwszy odcinek, był kręcony w czasie, gdy szczepionki przeciwko covid nie były tak łatwo dostępne dla każdego jak teraz. I stąd rozmowa o tym, że pewnie ktoś tam je sobie załatwił. Teraz, gdy serial jest emitowany, sytuacja już się zmieniła. Obecnie w "naszej" części świata każdy kto chce się zaszczepić, może to bez problemu zrobić.
I nadal pragnę zwrócić uwagę, że covid a odra to dwa zupełnie różne przypadki. Covid jest szczególnie niebezpieczny dla osób starych. Tymczasem odra to duże zagrożenie dla małych dzieci. Coś co udało się dzięki szczepieniom wiele lat temu pokonać w naszej części świata. I coś, co wraz z ruchem antyszczepionkowców co teraz bardziej zaczyna grozić realnym powrotem. Na to została zwrócona uwaga w serialu przez wątek odry. Poczytaj sobie materiały naukowe na temat tego, jaki problem stanowiła odra jeszcze kilkadziesiąt lat temu, jaki skutek dało upowszechnienie szczepionek przeciwko odrze i co się zaczyna dziać rok po roku, gdy od kilku lat zaczęła spadać wyszczepisalność noworodków.
I odra to tylko jedna z chorób, które niestety mogą wrócić przez antyszczepionkowów i przez mieszanie ludziom w głowach za pomocą ich kłamstw i groźnej propagandy. Jest jeszcze różyczka, polio, krztusiec, itd.
Jestem przeciwko segregacji sanitarnej stosowanej przez polityków aktualnie w sprawie covid. Byłem przeciwko zamykaniu usług w zeszłym roku i jestem przeciwko temu samemu, gdyby znowu chcieli to robić. Cieszą mnie wyroki sądów anulujące mandaty nakładane przez sanepid na właścicieli restauracji, którzy wbrew zakazowi otwierali swoje lokale.
Jednocześnie gardzę antyszczepionkowcami, którzy na fali popularności chcą popularyzować swoje brednie ogólnie na temat jakichkolwiek szczepionek, np. tych przeciwko odrze.
Właśnie szukałam takiego komentarza.. Już nie można nawet serialu obejrzeć bez tematyki covid i szczepień? Wielka szkoda.
Skoro po szczepieniu dalej możesz zachorować (lżej) i zarażać... To jeden grzmot czy sie zaczepie czy nie dla innych,więc to tylko i wyłącznie wybór o ochronie są samego siebie, wiec nie wiem skad ta nagonka na szczepienia (mówię oczywiście o covidzie)
Bez sensu ciągle to wspominanie o tym, propaganda w serialu... I w ogóle 3 sezon jest na max 4...
Lepoej sie nie szczepic i sie nie trucbo jestesmy eksperymentem medycznym dla pisiakow i oni tylko umia sobie dac poswyzki