Ja najbardziej lubie Gannicusa jeśli chodzi o Crixsusa i Spartacusa to są dla mnie na równym poziomie

1. Gannicus.
2. Spartacus.
3. Crixus.

Cała trójka Ashurowi może buty wiązać co najwyżej...

Lubię to!

W walce każdy z w/w pokonałby go bez rąk, nóg i z zawiązanymi oczyma

Odczytywanie sarkazmu nie jest Twoją mocną stroną. :)

Pomyślałem przez chwilę, że mówisz o Ashurze jako charakterze, bo jeśli o to chodzi to jest jedną z najlepiej napisanych i odegranych postaci

Nie. Pisałem o tym, że Ashur całą trójką jednocześnie pozamiatałby arenę. :p

Gdyby się zamienił w super sajyanina.

Nie... Ashur jest koks. Dla niego 1 na 1 to cholernie nierówna walka. Dopiero walcząc 3 vs 1 ta trójka wymieniona w temacie mogłaby mieć jakiekolwiek szanse.

Załatw mi ten towar co bierzesz.

przecież on ironizuje...

W pierwszym sezonie może bym się nawet zgodził ale jak dla mnie w tym sezonie zachowuje się jak idiota trzyma skrzynke ze skarbami na wierzchu i jeszcze bawi się w męza i żone z Lukrecj ązupełnie nie myśli i jeszcze dochodzi do tego fakt że w walce nie może się równac z nikim z tej trójki

No właśnie mnie najbardziej dziwi, że już mógłby się równać, jest o wiele lepszy, po tym jak się palił i mu rozwalono nogę niż wcześniej (scena pojmania Doctore, rozwalenia wielu Rzymian na pokazie dla Glabera itd.). I to jest największy absurd tej osoby jak dla mnie :/.

1. Gannicus
2. Egipcjanin
3. Spartakus
4. Doctore
5. Crixus
6. Agron
7. Lugo

Jestem po 8 odcinku.

Powalone, że nie można edytować, bo ma się czasami dodatkowe przemyślenia ;].

No właśnie mnie najbardziej dziwi, że już mógłby się równać, jest o wiele lepszy, po tym jak się palił i mu rozwalono nogę niż wcześniej (scena pojmania Doctore, rozwalenia wielu Rzymian na pokazie dla Glabera itd.). I to jest największy absurd tej osoby jak dla mnie :/.

1. Theokles
2. Gannicus
3. Egipcjanin
4. Finałowy gość Soloniusa co go zabił Gannicus w ostatnim odcinku Bogów Areny
5. Spartakus
6. Doctore
7. Gość z Pompejów co go zabił Crixus (Spartacus nie walczył z powodu rany, teraz Crixus by przegrał)
8. Sedulus
9. Crixus
10. Agron
11. Barca
12. Rhaskos
13. Wytatuowany gość Ashura co go zabił Ganicus przy porwaniu Ilithyi
14. Varro
15. Ashur
16. Lugo
17. Gnaeus
18. Duro

Jestem po 8 odcinku.

O matko...
Tomciu idź i wróć za kilka lat...
powalone...

Coś ci się nie podoba w rankingu?

biję pokłony za ten ranking

Dzięki :P.

ja sie pytam o jakiego egipcjanina chodzi !?!?

O tego co się oficjalnie nazywa w tym serialu Egipcjanin (The Egyptian) i ciekawe jak wielu ich było, żeby nie było wiadomo? :P

http://spartacus.wikia.com/wiki/The_Egyptian

Ja powrotu Ashura do formy i nabycia umiejetnosci nie traktowałbym jako jakiś absurd najwyraźniej noga mu się prawidłowa zrosła i teraz może sobie swobodnie biegać. Jest to jak najbardziej możliwe, wiem bo sam miałem dosłownie przepołowiony piszczel, oczywiscie mną zajeli się doktorzy nawkrecali srob itd. Jednak to jest serial Spartacus tu ludzie są z żelaza, jeden człowiek potrafi wykosić dziesieciu na raz wiec cos takiego jak zdrowy i sprawny Ashur wcale mnie nie dziwi.

To by już biegał w zwykłym Krew i Piach, który też dzieje się parę lat po Bogach Areny (jak mówią w Zemście), a Zemsta po Krew i Piach, ledwie kilkanaście dni!!!! A w Bogach Areny był mega cieniasem (może 1-2 Rzymian by pokonał, to byłby sukces - na teście nie pokonał żadnego gladiatora, dopiero swojego kumpla, oszustwem), nie mówiąc o Krew i Piach gdzie był inwalidą (a kilkanaście dni później elitarnym "assasino" - "porwanie" Doctore).

z tego co pamietam to na poczatku pierwszego odcinka zemsty było napisane, ze Spartacus i jego ekipa od miesiecy grabią ulice Kapui/Kapuy, a wiec nie kilkanascie dni po Krwi i Piach po zatym na koniec 1 sezonu nogę miał juz w miare sprawną jedynie trochę utykał przez co mozna by wywnioskowac ze po prostu musiał ją "rozchodzić" w kazdym razie powrót do pełni sił po takim złamaniu jest możliwy a w tym serialu jest to jeszcze bardziej prawdopodobne przez co zdrowy Ashur nie jest niczym dziwnym i nieprawidłowym.

Ja nie pamiętam by mówili "miesiące", tym bardziej, że Lukrecja z Ashurem by miesiące nie wychodzili? I Ilithia CHYBA nie miała z początku brzucha. Tak czy siak wrócić do formy, a polepszyć się dziesięciokrotnie z starożytną medycyną, wciąż bym uważał, że PRAWIE nie możliwe.

Nie wiem kto wymyślił ze miesiące skoro sezon zaczynał się od tego że rzymianie sprzątali brudy w domu bataitusa. A jeśli sparacus biegał by miesiące po Kapui i zarzynał Rzymianin to teraz by się nie bawili drewnianymi mieczykami pod Wezuwiuszem. Owszem rabowanie Villi i atak na kopalnie oraz na arenę to trochę musiało minąć czasu ale znowuż warto zauważyć że w okolicy kapui na pewno dużo miejsc do ataków nie było więc myślę że te 7 miechów mogło minąć od opuszczenia przez gladiatorów domu batiatusa i nie ma co się dziwić ze lilithia jest jeszcze ze spartim w ciąży. Poaztym warto zauważyć że te czasy o których mówi film działy się bardzo dawno temu i nie wiadomo do końca jak oni wtedy nawet do końca pojmowali czas. Ja uważam że w tam,tych czasach to jeszcze nie było czegoś takiego jak dni tygodnia i miesiące tylko żyło się z dnia na dzień i czekało na to co będzie.

Ale z drugiej strony Lukrecja doszła do siebie po bardzo poważnej ranie- nie sądziłam po zakończeniu pierwszego sezonu, że przeżyje. Jak dla mnie miedzy akcją "Krew i Piach" z "Zemstą" musiał minąć okres czasu dłuży niż kilkanaście dni- kilkanaście tygodni, kilka miesięcy na to się zgodzę.

To ile wreszcie ? Z tego co pamiętam ...chodziło o kilka tygodni ..i tyle mylisz się Rzymianie mieli opracowany solidny kalendarz "Początkowo rok rzymski liczył sobie 304 dni podzielonych na 10 miesięcy - tzw.- rok Romulusowy (4 miesiące po 31 dni i 6 miesięcy po 30 dni). Rozpoczynał się od równonocy wiosennej miesiącem Martius, a kończył miesiącem December. Po 304 dniach następował nienumerowany 61-dniowy okres zimowy. "

Sformułowanie miesiące było użyte tylko w stosunku do określania czasu od jakiego trwa polowanie na Spartacusa.
Na początku jest napisane "for weeks". Tak czy siak skoro już normalnie chodził w krwi i piachu to tutaj tym bardziej będzie w pełni sprawny. Po zrośnięciu się kości powrót do pewnej sprawności nie zajmuje zbyt dużo czasu. Gorzej jakby mu poszły więzadła czy ścięgna-to się ciąąągnie i ciąągnie i końca nie widać (wiem z autopsji miałem i złamania i rozwalone ścięgna).

Pełna sprawność a ta sama forma to też różnica. Np. Wasilewski, najlepszy obrońca, a po otwartym złamaniu, powrocie do zdrowia i tak nie łapie się do składu. A Ashur jest dużo lepszy jak przez całe 2 poprzednie sezony, przypominam!!!

KILKA TYGODNI !
swoją droga poszli na latwizne i pokazali dom batitusa juz uporzadkowany bez cial , wyobrazacie sobie jaki fajny odcinek mozna by bylo nakrecic z tym trupami i Ashurem szukajacym zywych

Zdecydowanie
1 Doktore
2 Gannicus
3 Spartakus
4 Crixus

W 9 odcinku był nawet pokazany pojedynek dwóch na dwóch i między innymi Crixus go przegrał

1.Gannicus
2.Spartacus
3.Doctore
4.Crixos
5.Agron
wedlug mnie tak powinno byc

Gannicus!

Możliwe spojlery ...............Przecież zawsze z ekipy Spartacusa Doctore był najsilniejszy. On nauczył wszystkiego pozostałych gladiatorów, dla Gannicusa cały czas był mentorem. Może Spartacus był przywódcą, Gannicus był legendą, ale to cały czas Doctore był najsilniejszy z nich wszystkich. Dopiero jak się pojawił ten Egipcjanin, to on był jedynym, który jest w stanie pokonać Doctore w walce 1 na 1, a Egicjanin przegrał bo walczył sam przeciwko 2 (Gannicus i Doctore).
Z tego taki wniosek, że:

1. Egipcjanin
2. Doctore
3. Spartacus / Gannicus - nie wiadomo do tej pory, ktory jest silniejszy
4. Crixos
5. Agron
6. Pozostali :P

Ranking dotyczy Sprartacus: Zemsta. Ewentualnie przed Agronem można wcisnąć Sedulusa, ale on krotko wystepował.
Co do absurdu danej osoby to chyba najbardziej Naevia tutaj pasuje. Przestraszona szara myszka, ktora po kilka treningach z Crixosem, staje sie super wojownikiem. Jeszcze w 3 sezonie sie okaze, ze jest na rowni ze Spartacusem, chociaż jak dla mnie mogli by ją uśmiercic na poczatku 3 sezonu, bo ona jakas irytujaca jest. W pozostalych 2 sezonach jakoś mnie nei drażnila, tylko w tym. A może to nie postać tylko aktorka (bo kto inny gra teraz Naevie) mnie irytuje... nie wiem.

SPOJLERY.....
Wszystko super, tylko że Gannicus rozłożył spokojnie Doctore na arenie 1 na 1 i możliwe że dałby sobie sam rade przeciwko Egipcjaninowi, tylko sie Doctore wtrącił się i jeszcze zginął na dodatek...

Obejrzalem jeszcze raz ten odcinek i faktycznie, Gannicus wygral, cos mi sie wczesniej ubzduralo ze pojedynek był nierostrzygniety i poprostu na Doctore sie zawalily ruiny z areny. A tu sie okazuje ze przed tym Gannicus wygral pojedynek, w sumie moglbym sie klocic, ze Doctore byl oslabiony, walczyl jedynie w gaciach z tempym mieczem, ale to juz takie gdybanie nie ma sensu. W takim razie moj ranking:
1) Egipcjanin (nie sadze by Gannicus dal mu rade 1 na 1)
2)Gannicus
3) Doctore
4) Spartacus (dopiero jak sie zmierzy z Gannicusem i wygra to wskoczy wyzej w moim rankingu :P )
reszta pozostaje bez zmian.

Niewiem czemu się tak bardzo podniecacie tym Egipcjaninem, aż taki dobry to on nie był. Potrafił powalić Oenomaosa, Gannicusa i Crixusa, ale ci gladiatorzy najlepsze lata mają już za sobą. Gannicus, odkąd został wolnym człowiekiem stał się cieniem samego siebie, nic dziwnego skoro nie walczył na arenie od lat. Oenomaus i Crixus też już nie walczyli tak dobrze jak w "Blood and Sand". Jedynie Spartakus trzymał poziom, ale on długo niewolnikiem nie był, no i powalił Egipcjanina. Uważam, że nawet Crixus z czasów gdy był mistrzem Kapui dałby radę Egipcjaninowi.

To nie Spartacus powalił Egipcjanina tylko Gannicus z pomocą Doctore.

Mi chodziło o inną scenę, gdy Spartakus i kilku jego ludzi zeszli z Wezuwiusza i próbowali uciec. Wtedy Spartakus skrzyżował przez chwilę miecze z Egipcjaninem i go powalił. To była scena w której zabili Mirę.

O kurczę, niestety nie pamietam tej sceny, kiedyś pewnie jeszcze raz sobie przejrze wszystkie odcinki to zwrócę na to uwagę.

Znalazłem na youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=I-ObbjaeNKY
Niestety słabo widać bo ktoś to nagrywał kamerą, trzeba dobrze się przyjrzeć. Sek.16-23.

O tu lepsze znalazłem. :)
http://www.youtube.com/watch?client=mv-google&gl=PL&hl=pl&v=RjdRAKPlnpI&nomobile =1

"Gannicus rozłożył spokojnie Doctore na arenie 1 na 1" <- tylko że Doctore walczył wtedy ze skutymi rękoma i tępym mieczem ; )
Nie jestem w stanie rozstrzygnąć, kto z czwórki Gannicus, Doctore, Spartacus, Egipcjanin jest najlepszy.

No to też prawda, w dodatku w przeciwieństwie do Gannicusa był wycieńczony, wygłodzony i poturbowany (nie tylko od walk w podziemiach ale także od bicza którym Ashur go wychłostał). Nie, jednak nie kupuje tego, że Gannicus był lepszy od Doctore :)

Crixus:)
http://katymami85.blogspot.de/2012/07/spartacusvengeance.html

Mój ranking:
1. Teokles
2. Oenomaus
3. Gannicus
4. Egipcjanin
5. Spartakus
6. Crixus
7. Agron
8. Ashur
Oczywiście wszyscy w swojej najlepszej formie.

1. Gannicus
2. Theokoles
4. Oenomaus
5. Egipcjanin
6. Spartacus/Crixus
7. Barca
8. Agron

Trochę zmienię swój ranking:

1. Teokles
2. Oenomaus
3. Gannicus
4. Spartakus/Crixus
5. Egipcjanin
6. Sedulus
7. Barca
8. Varro
9. Agron
10. Ashur
11. Dagan

Każdy z nich prezentował inną formę w poszczególnych częściach wszystkich sezonów dlatego Gannicus - Spartakus - Kriksos byli na równym poziomie. Szkoda, że nie pokazano walki Teoklesa z Doctore;)