Monika była gruba tylko w wspomnieniach. np. s6 e15,16. wyjaśnienie dlaczego chudnie s5 e8
Ślub Rossa s4 e 23,24
Jak poznałem waszą matkę to kiepska podróbka

Dzięki za wyjaśnienie ;)
Co do HIMYM - kwestia gustu, moim zdaniem jest tak samo genialne jak Friends :)

Może faktycznie się zagalopowałem ale, na mój gust pomysł jest ten sam. Z tym że przyjaciele mają jeszcze klimat:)

To prawda, pomysł bardzo zbliżony, a klimat w Przyjaciołach jest nie do podrobienia ;) Niemniej nie sądziłem, że kiedyś zobaczę postać równie śmieszną co Joey, a Barney zdecydowanie daje radę :]

Phoebe poznaje swojego brata w s02e06, ale wtedy jeszcze nie wiedzą, że są rodzeństwem. Takie poznanie, że poznanie następuje w s02e21

Ross poznaje Emily w s04e14, a do ślubu dochodzi w dwóch ostatnich odcinkach 4 sezonu

Chandler z Monicą zaczynają swój romans podczas gdy Ross i Emily biorą ślub. Ich związek wychodzi natomiast na jaw dopiero w s05e14

PS- z całym szacunkiem dla fanów HIMYM, ale tego serialu nie ma nawet co porównywać do Friends.

Dla mnie przewaga HIMYM jest taka, że dla mnie osobiście sama tematyka i postaci są niejako bliższe. Te całe sprawy męsko-damskie ukazane w perspektywie trzech facetów z zupełnie innym podejściem. Z każdym z nich po części widzę siebie i dlatego fajnie się to ogląda. W Przyjaciołach tego brakuje. Niemniej oba seriale jestem w stanie chłonąć odcinek po odcinku i ciężko tu cokolwiek rozstrzygać. Nie ma nawet specjalnie sensu, oba są po prostu świetne. Może łatwiej byłoby to w stanie coś więcej określić gdyby obejrzało się oba w całości. Bo w How jestem dopiero na 3 sezonie, a w Przyjaciołach teraz po waszych odpowiedziach widzę, że na TVN7 wałkują w kółko najwyraźniej 2, max 3 sezony. Szkoda :/

możesz oglądać na iitv . info (usuń spacje)- wszystkie odcinki Friends i HIMYM

Przyjaciele są dostępni na torrenty.org z lektorem, więc można ściągnąć bez problemu. Jak poznałem waszą matkę wrzucę tam za jakiś czas.

Jak obejrzę to porównam, ale ciężko będzie chyba przebić Przyjaciół! Na razie nie widziałem nic lepszego (z filmami włącznie), ale wydaje mi się, że jeśli coś może się z Przyjaciółmi równać to raczej tylko Seinfeld (wnioskuję z opinii innych, bo sam też jeszcze Seinfelda nie oglądałem)! ;)

Lubiłem oglądać Przyjaciół z lektorem, do momentu kiedy nie odpaliłem wersji z napisami. Nie polecam wersji z lektorem. :)

Wersję z lektorem mam na kompie i mieć będę, a jak kupię oryginał to wtedy będę miał napisy i wersję oryginalną. Chociaż miło by było gdyby pojawiło się oficjalne wydanie z lektorem. Wtedy możesz sobie włączyć to co chcesz, no i jest znacznie lepsza jakość obrazu i dźwięku! Może wydawcy dostrzegą potencjał jaki tu drzemie i w niedalekiej przyszłości takie coś pojawi się na rynku. Tak jak całkiem niedawno Drużyna A, Nieustraszony czy Świat według Bundych. ;) Ja w każdym razie takie wydanie Przyjaciół bardzo chętnie bym nabył. ;)

Otóż to, zgadzam się. U mnie dochodzi do tego jeszcze fakt, że staram się na tych serialach uczyć angielskiego, więc najpierw oglądałem z napisami ang, a teraz staram się zupełnie bez. Więc obok rozrywki jest z tego jakiś pożytek no i jakość serialu, a przede wszystkim zawartych w nim żartów skacze bardzo w górę.

Ja się uczyłem angielskiego z Przyjaciółmi ;) Ale nawet z lektorem można wyłapać sporo słówek, czy dłuższych formuł.

ja zobaczylam wszystkie sezony z lektorem a potem kilka odcinkow z napisami i teraz załuje ze od poczatku nei patrzalam z napisami bo sie naprawde bardzo roznia a niektore zwroty nie sa nawet tlumaczone w lektorze ; /