Podobno w międzyczasie wykruszyło się 3 aktorów. A sama Maja choć wybitna aktorka, nie uciągnie. Szukają dla niej towarzysza intelektualnych podróży.
W sumie to może wystarczy sama Maja, po co więcej aktorów. Ten serial przecież i tak nie będzie mieć klasycznej akcji, to ma być coś rodzaju snu na jawie. Może Adaś Miauczyński reżyseruje?