Czy w filmie jest dużo sprawy religii? Spisków, bądź przepowiedni i tym podobnych? Może inaczej - czy moja mama, która łyka wszystkie Kody Leonarda będzie w siódmym niebie?
wisz tez tak uważam kiedys czytałem ze dzieci i ludzie zostana przechwyceni (ufo hehe) a reszta tych co niezasłuzyli czeka marny los na ziemi no i tu teraz to widze
Leftovers to film psychologiczny. Jest tam sporo "dziwnych" zdarzeń, ale właściwie nie wiadomo czy to coś paranormalnego czy po prostu zbieg okoliczności (poza samym zniknięciem tamtych ludzi). Film skupia się przede wszystkim na zachowaniach ludzi w tych sytuacjach. Jak dotąd żadnego wielkiego spisku nie było.
Był taki wątek, że w święta z szopki zniknęła lalka przedstawiająca Jezusa. W moim mniemaniu wątek miał znaczenie psychologiczne - jak ludzie reagują na takie sytuacje. Nie wiem jak twoja mama odbierze ten film. Dla mnie jest on raczej sceptycznie nastawiony do religii. Ale trzeba mieć do niego dystans. Film został przygotowany z myślą o odbiorcach w USA. Tam niestety większość ludzi jest wierząca. W tym kontekście film raczej takimi wątkami wystawia ich na próbę, zmusza do myślenia. Ale mogę się mylić - książki nie czytałem, a nie wiadomo w którą stronę zmierza fabuła filmu.
jeśli Twoja mama lubi teorie spiskowe to niech się nie bierze za ten serial ;) pomijam już fakt, że jest nudny jak flaki z olejem - teorii spiskowych tu zwyczajnie nie ma, bo serial skupia się na życiu mieszkańców, a nie na rozwiązaniu zagadki i wyjaśnieniu co się stało z tymi, którzy zniknęli - wątek zniknięcia jest tylko tłem i o ile się orientuję, podobno nie zostanie to nawet wyjaśnione