No właśnie, dziesięciolecie mija w listopadzie, więc liczę, że wątek z Pawłem nie jest przypadkowy i będzie działo się coś ciekawego z Majką, Pablem czy Łukaszem. Wiadomo, ze Krawczyk odpada, wiec absolutnie Janicki jest najlepszą opcją - pewnie gorzej z jego dostępnoscia. No ale to z pewnością zostało już dawno ustalone.

Nie tylko 10-lecie, ale i 2000 odcinek, do tego powrot Harcerza po 9 latach, teraz poczatek watku zaginiecia Pawła, wcześniej Krawczyk oficjalnie rezygnuje z roli. To nie może być przypadek, nadarza sie producentom idealna okazja, aby posklejać tytulowa "Pierwszą Miłość" i parę Marysia/Paweł, zwlaszcza, że dwoch osób, które najmocniej w historii staneły między nimi (mówie o Ance i Hubercie) obecnie nie ma w serialu. Będzie wielkie rozczarowanie, jeśli tego nie wykorzystaja. Już nawet bym przezył brak Janickiego i zupelnie nowego aktora w roli Pawła, byle na stałe wrócil jego watek, no bo cholera... PM bez Pawła jest jak "Moda na sukces" bez Ridge'a Forrestera hehe. xD

Nowy pawel tak, janicki nie. O ile na poczatku mozna bylo przywyknac, ze niska blondyn zmienil sie w wysokiego bruneta tak po ilus tam latach odtwarzania roli przez krawczyka powinni dobrac kogos w miare podobnego do niego. I nawet tak sie sklada, ze katastrofa moze byc idealnym usprawiedliwieniem dla zmiany twarzy :D operacje plastyczne po wypadku sa mozliwe, ale zmiana wzrostu... Hmmm

Janicki jest prawie takiego samego wzrostu jak Krawczyk, porównaj sobie jak obaj stoją przy Arturze albo coś

tak czy siak jest kompletnie innym typem niz krawczyk w zwiazku z tym to absurdalne zeby zagral pawla. powinni dobrac kogos o podobnej fizjonomii i ewentualnie usprawiedliwic roznice operacja po wypadku

Janicki ma 184cm, więc jak najbardziej ok.

W telewizji takiego szczegółu jak wzrost nie będzie widać, sczególnie, że kamera dodaje parę cm i aktorzy tacy jak Tom Cruise czy Joe Pesci wydają się wyżsi niż w rzeczywistości. Ale powrót Janickiego nie ma sensu - to, że odszedł z serialu po 60 odcinkach to o czymś świadczy. Wolał bardziej udzielać się na studiach aktorskich niż utknąć w absurdalnym serialiku i być kojarzonym tylko z 1 roli. Może teraz grywa w teatrze i nie ma czasu na ponowny występ w jednej z głównych ról w tasiemcu? Wątpię by Janicki zmienił decyzję, no chyba, że jest desperatem i nie ma nowych ról a pieniążki by się mu przydały.

Przecież w M jak Milość gra obecnie, jak twój ukochany Roznerski. ;) W ogóle sporo aktorów z PM tam gra, widziałem też Jowitę i chyba Huberta swego czasu. ;)

Tak, aktualnie są tam wszyscy, których wymieniłeś :D

btw. kogo gra tam Michał Czernecki (Hubert), bo sie nie orientuję?

Dziwne, jeśli porzucil jedną z głownych rol w PM (gdzie było go naprawdę sporo) na rzecz jakiejś drugoplanowej, być moze epizodycznej roli w MJM. No, ale moze tylko sobie zrobił przerwę w PM i wróci. ;)

Raczej poszedłbym w tę stronę, że scenarzyści z niego zrezygnowali. Czasami tak jest, że pomysły na postaci sie kończą i nie ma co szukać drugiego dna. Jak z serialową Agatą, Nikolą, czy rok temu Igorem. Zawsze Huberta będzie miło ponownie zobaczyć za jakiś czas, odpoczynek od bohatera dobrze zrobi. Pawła tez tak dawkują, ale wiadomo, że z innych powodów.

Zdaje się, że gra byłego męża nowej ukochanej Pawła Zduńskiego, nie pamiętam jej imienia, ale Olga Frycz wciela się w tę postać. Dziewczyna ma z "Hubertem" córkę i on wrócił po latach upomnieć się o swoje prawa. Szykuje się jakaś grubsza afera, bo wszystko wskazuje na to, że facet jest bardzo wpływowy i ma jakieś "ciemne interesy" na koncie, ogólnie czarny charakter. Może Czernecki potrzebował takiej odmiany? ;) Również nie wierzę, że ten aktor zrezygnował z PM dla MjM, raczej miał już dość PM, a ta rola wpadła przy okazji, albo właśnie zrezygnowano z niego, jak pisze Zgiebongo. Może też być, że chciano namieszać w życiu Marysi, dlatego Huberta wysłali na "urlop", jego wątek nie zakończył się wyraźnie i ostatecznie, jest szansa, że wróci, choć ja za nim nie tęsknię, wolałabym powrót marnotrawnego Pawła. Albo mogliby pojawić się obaj, byłoby ciekawie :) A potem jeszcze Aleks!

Dzięki za odp. W każdym razie postać drugoplanowa i pewnie epizodyczna jakich wiele. A Mateusz Janicki kogo wlasciwie tam gra?

W M jak miłość Janicki gra postać Wojtka

a Czernecki gra postac Jurka ojca Basi która pare lat temu porzucił i teraz rząda od Ali matki Basi spotkań z dzieckiem

Właściwie nie wiadomo jeszcze do końca, po co pojawiła się postać grana przez Janickiego. Jest lekarzem, kolegą z pracy brata Marcina ( którego gra Roznerski). I podbija do słynnej Janki z Ameryki, od tego się zaczęło. Pewnie ostatecznie zwiążą te postaci, trudno stwierdzić, ale wygląda na to, że scenarzyści mają poważniejsze plany.

W M jak miłosc gra też ten aktor co grał chłopaka Kingi dj Emasa.

nie tylko nie on.

Ja bym chciał Mikołaja Roznerskiego w roli Paweła. On bardzo pasuje jako bad boy.

Też bym chciała bo lubię tego aktora, a Krawczyk moim zdaniem jest okropny zwłasza w dłuższych włosach fuuuj!

Ale w ogóle nie pasuje do Marysi, Kingi, Artura, jakoś wg mnie zbyt młodo wygląda. Paweł powinien wyglądać poważnie i dojrzale.

Otóż to. Ktoś poważniejszy, dorosły, nie taki "hulaj dusza".

Bez urazy, ale dla mnie to z Roznerskiego taki bad boy jak z Miksera detektyw :) Wydaje się być niepoważny, zmanierowany, gra niedojrzałych chłoptasiów, cwaniaczków, podrywaczy, studenciaków, a całe jego aktorstwo to mrużenie oczu i patrzenie "spod byka". W sumie podobnie jak u Krawczyka :) Zgadzam się z Cefalixem, że Roznerski wydaje się zbyt młody, niedorosły (wiem, że ma 30 lat na karku). Pawła musi grać ktoś bardziej "ogarnięty". Ale to oczywiście tylko moje zdanie.

Janicki nie był zły, widziałam kilka odcinków z nim, ale jednak dla niego PM to chyba był epizod, wcześnie odszedł, wątpię, żeby chciał do tego wracać. Niemniej ja bym nie miała nic przeciwko :)

Nie widzialas pewnie nawet odcinków z Janickich i na ślepo oczywiście sądzisz, że nie. Wszystkim, którzy sa przeciwni Mateuszowi, polecam zebrać się w sobie i zobaczyc choc 10 odcinków z nim i dopiero potem hejtować. Bo teraz to takie ocenianie ksiażki po okładce. ;))

Ja jestem przekonany, ze reżyser chciałby Janickiego, jak my wszyscy, ale pewnie gorzej z aktorem...

Problem w tym, iż głównymi odbiorcami tego serialu są nastolatki. Większość z nich nie pamięta Janickiego, który raptem przez 59 odcinków w 2004 roku grał Pawła i nie kupią go po prostu na nowo w tej roli. Myślę, że Roznerski, który ma rzeszę fanek, które dla niego oglądałyby ten serial byłby lepszym wyborem do roli Pawła. Niby za młodo wygląda ale Janicki też nie wygląda na te swoje 30 lat.

Nawet nie wiadomo czy Janicki zechcialby wrocic do serialu. Zrezygnowal z serialu 9 lat temu. To szmat czasu. Pewnie duzo sie pozmienialo w jego zyciu. Moze ma inne plany. A moze po prostu nie ma ochoty,

Przez 60 jak już. ;p

Oglądam odcinki początkowe na ipli i na początku Janicki mi nie pasił ale grał naturalniej z kolei Krawczykowi dobrze wychodziły sceny bójek.

Mateusz Janicki fajnie grał Pawła, ale z wyglądu w ogóle nie są podobni z Krawczykiem.

Dla mnie Janicki był totalnym nieporozumieniem - z jednej strony taki kozak, który zakłada się z Arturem o Majkę, z drugiej strony takie "ciepłe kluchy". Paweł grany przez Krawczyka był bardziej przekonywujący, zdecydowanie jego wolałam jako głównego bohatera. Wolałabym żeby odpuścili sobie jego wątek, trudno będzie się przyzwyczaić po tylu latach do nowego aktora.

Swoją drogą mógłby wrócić Wojtuś Świątek, fajnym był maluchem i strasznie go lubiłam a miałby już teraz 18 lat :D

Jeśli powrót Pawła do PM to tylko Janicki. Małpiej mordy krafczyka nie zniese po raz kolejny.