Zaginieni: Wyścig z czasem
powrót do forum 1 sezonu

Jestem po pierwszym odcinku i jeśli tak wygląda praca Wydziału zajmującego się osobami zaginionymi w Stanach to nie wróżę powodzenia . Podjęłabym kilkanaście skuteczniejszych metod jako laik niż oni. Deska przywiercona do drzwi, a oni czekają na nakaz i otwierają je po 24h... Ręce opadają. Znikająca wykładzina. Serio? Nikt nie wpadł na to, by pierwszego dnia się zastanowić i może zbadać ślady biologiczne z tej wykładziny?