kim jest dziewczyna z koncowki drugiego odcinka ??? Pamiętam ja wiem ze wyjechała do
jakiegoś innego kraju ale nie wiem w ktorym sezonie i odcinkach sie to działo i jak ma na
imie ???
Dziewczyna ta to bohaterka która wyjechala do Niemiec ale jak ma na imię to nie pamiętam już , sezon 6
Victoria
Bardzo miła dziewczyna z pierwszego sezonu. Ted poznał ją na ślubie. Miała swoją piekarnie. Rozstali się jak wyjechała zagranicę, a Ted zaczął świrować z Robin.
Kto by pomyślał, miałem racje(kryniaczu z tej strony :P), co do powrotu Victorii. :) Ale wiadome jest to, że żoną Teda już nie zostanie, co obstawiałem na początku. Wiadome jest, że tak wczesny powrót o niczym dobrym nie świadczy, będzie zapewne to, co z Zoey. Kurcze, ale jestem zadowolony z tego, że miałem rację. ^^ Co do Barney'a i jego żony, nie sądzę, że to będzie Nora, ale nie wiem czy też pójdą na łatwiznę i będzie nią Robin, ale jednak obstawiam, że tak. Końcówka nie jest ważna jeśli chodzi o pieniądze. :P
Ja się ciesze z powrotu Victorii. Bardzo lubiłam tą postać. Wiadomo, że nie będzie "tą jedyną" Teda ale miło będzie ich zobaczyć razem znowu. Co do ślubu Barneya myślę że to jednak będzie Robin. Pomijając wszystkie rozkminy (np. czemu Nora chciała by gadać z Tedem itp.) to myślę że producenci będą chcieli zrobić tak jak chcą widzowie. A widzowie chcą tych wariatów razem :D
Chociazby dlatego ze ma watpliwosci a najlepszym kumplem barneya jest TED i dlatego chce z nim o tym porozmawiac :)?
To był przykład takich różnych pytań. Owszem masz racje ale trochę to naciągane w porównaniu do teorii, że Ted będzie starszym Robin tak jak się umawiali :)
Ale to by bylo zbytnie uproszczenie fabuły a obserwując prace twórców to jednak oni bardziej kreca niz upraszczaja :) a moze to bedzie Victoria
Bardzo mnie ucieszył jej powrót, Victoria najlepsza z dziewczyn z którymi umawiał się Ted, nie spodziewałem się że jeszcze wróci, miłe zaskoczenie :D
no mi też nie odpowiadała. jakoś nie trafiła do mnie zupełnie. momentami taka toporna, jakby ją ktoś od pługa oderwał... ie wiem tak subiektywnie :P