Daredevil: Odrodzenie (2025)
Daredevil: Odrodzenie: Sezon 1 Daredevil: Odrodzenie sezon 1, odcinek 9

Daredevil: Odrodzenie | Prosto do piekła

Straight to Hell 57m
8,0 452  oceny
8,0 10 1 452
Daredevil: Odrodzenie
powrót do forum s1e9

Moim zdaniem końcowe 2 odcinki zdecydowanie wybijają się na tle sezonu. Nie czuć w nich tego "pozszywania" i ma to sens - zostały one nakręcone od zera po zmianie koncepcji serialu a resztę materiału próbowano razem posklejać. I to faktycznie czuć - Muse, mimo bycia ciekawym konceptem i rzekomo głównym złym sezonu, został potraktowany bardzo po macoszemu. Za dużo było nagromadzenia wątków, niektóre postacie nie zostały nam odpowiednio zaprezentowane (Cherry, wspólniczka Matta, BB). Nie było logiki w scenach następujących po sobie.

Ale to co ciągnie ten serial to właśnie stare postacie - Matt, Fisk, Vanessa, Bullseye i w końcowym odcinku Punisher. Jak widzi się ich na ekranie to czuć ich zaangażowanie w te postacie, szczególnie u Fiska i Franka. Świetnie się ich ogląda.

Mam tylko nadzieję, że drugi sezon będzie już bardziej spójny i wróci kilka starych postaci.
No i oczywiście nadal mam nadzieję, że serce i dusza oryginalnego serialu, Foggy, jakoś się wylizał z tego wszystkiego i siedzi gdzieś w programie ochrony świadków :]

BlakJoint

Muse nigdy nie miał być głównym złym sezonu, Kingpin nim był, Muse to był taki drugoplanowy villain sezonu bardziej a nawet bardziej pasuje ostatecznie na takiego "Villain of the week".

ocenił(a) serial na 8
KennyDeath

Może źle się wyraziłem. Patrząc na trailery to można było sądzić, że Muse będzie miał większą rolę niż to co dostaliśmy

KennyDeath

*Muza

Tymoteusz_Baczynski

Muse* Muza to polskie tłumaczenie :)

BlakJoint

*Muza

ocenił(a) serial na 8
Tymoteusz_Baczynski

*Muse.

Muza to jest polskie tłumaczenie. Równie dobrze mógłbyś napisać "*Śmiałek" - tłumaczenie "Daredevil". Albo "*Karacz"/"*Karzący" - tłumaczenie "Punisher".

Naver2956

Ty w ogóle oglądałeś ten serial? W Polsce mówi się Daredevil, ale jego antagonista nazywa się Muza. I podobno w komiksach jest tak samo.

ocenił(a) serial na 8
Tymoteusz_Baczynski

Tak, oglądałem ten serial, ale po angielsku. Nie ma powodu na chamstwo.

Poprawiłeś poprawnie napisaną nazwę postaci na polską i zachowywałeś się jakby ktoś popełnił błąd. Muza to spolszczona nazwa. Muse to oryginalna. Jak sobie popatrzysz na jego podpisy w serialu (zarówno graffiti jak i na Heather) to zauważysz, że pisze "MUSE".

Nie wiem czy w polskiej edycji komiksów jest tak samo. Wiem, że w angielskiej nazywa się Muse. Wyszukaj sobie. Kiedyś w komiksach tłumaczyli "Kingpin" na "Ważniak". Czy to oznacza, że w polskim dubbingu też powinni tak go tłumaczyć?

ocenił(a) serial na 7
BlakJoint

Zdecydowanie finałowe odcinki wypadły lepiej a może nawet najlepiej, jednocześnie dając dobre wprowadzenie do drugiego sezonu. i choć rozumiem że te finałowe odcinki miały też w pewien sposób domknąć wątki które zostały rozpoczęte przez poprzednich twórców to czuję pewien niedosyt. Może liczyłem na mocniejszy cliffhanger, lub mroczniejszy kierunek w kwestii Daredevila ale kto wie, może drugi sezon przebiję pierwszy pod każdym względem. Akurat mimo niedosytu czekam z niecierpliwością i ze spokojem na drugi sezon, który miejmy nadzieję będzie bardziej spójny od pierwszego i zaserwuję nam kompletną i bardziej rozbudowaną historię jak i lepiej rozpisane postacie (głównie te drugoplanowe).

BlakJoint

Jest teoria, że moga użyć do przywracania ludzi maszyny z The Defenders... o ile wejdą w te wątki ;)

ocenił(a) serial na 6
BlakJoint

Dla mnie zadne dobre zakonczenie sezonu,chyba kpisz.Caly sezon obiecywal duzo ale finalnie malo satysfakcji z niego a sam final mega rozczarowujacy i naciagany.Daredevil ledwo powłóczy,jest duzo przemow,gadek itp,ale nie ma konkretnej akcji,miecha.Ovzywiscie ten sezon to nie jest jakies dno,broni sie rowniez dobra muzyka,bylo tez kilka momentow dobrych,chyba najlepsze trzy pierwsze odcinki a pozniej powolny spadek w dol a przypieczetowal to final.Pewnie serial bym ocenial wyzej gdyby nie to,ze odpalilem sobie 1 sezon od netflixa bylem ciekaw jaki to poziom no i wszystkie 13 odcinkow rewelka,wszystko w nim gralo jak powinno,przede wszystkim byly emocje,byla historia angazujaca,postacie,przeciwnicy itd mozna wyliczac....Odrodzenie to niestety półka nizej.