PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74627
6,3 6 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

Witram! Czy macie już może angielskiego ebooka ostatniego tomu? Bo premiera była wczoraj, a internet jeszcze milczy w tej kwestii. Ale może macie dojscia do kogos kto ma pdf albo cos. Bo nie moge sie doczekać, musze to przeczytac jeszcze zanim zacznie sie 6 seria :D Ciekawe jak sie skonczy. Pewnie kulawo i wszyscy bedziemy zawiedzeni jak w przypasku zakończenia Vampire Diaries. Aczkolwiek mam nadzieję, że jednak Charris czymś zaskoczy

Desiree_

ja też bym się radośnie usmiechnęła :)
tzn jeszcze mam do przeczytania 11tom, który w empiku pojawił się wczoraj (zawsze kupuję te miękkookładkowe wydania)ale niedługo powinnam go dorwać. I jak zawsze trzymałam się wersji, że czytam dopiero jak zakupię, tak teraz chyba nie dam rady :P zwłaszcza że z rok trzeba będzie czekać i pewnie trafie na jakiś durny spojler ;/

ale wracając do książki, to mi się wydaje że jednak Sookie odejdzie od świata wampirów i będzie prowadzić spokojne życie. Jakoś tak ta okładka mi to sugeruje, jak i opis....

Desiree_

A to jak się kończy VD? Wydali już ostatnią książkę?

ocenił(a) serial na 9
alien_2

Tak, książka nosi tytuł Destiny Rising. Nie chce spojlerować, więc powiem tylko, że na koncu jak zwykle najbardziej obrywa Damon, a supernaturalna historia pochodzenia Elki i jej powiązania z Kat sięga szczytu... niestety jak dla mnie w złym znaczeniu. Ale osoby, które już przeczytały poprzednie tomy powinny dokończyć serie, mimo wielu nieprzychylnych recenzji, bo mimo wszystko dużo rzeczy się tam wyjaśnia.

Na chom.iku agajulia16 jest całe tłumaczenie :)

Desiree_

Nie mam zamiaru i tak tego czytac, widziałam opisy na wikipedii i zastanawiałam się czy to już koniec. Opis ostatniej części wygląda mi na twór osoby na grzybkach:)

Desiree_

O ile mi wiadomo w ostatnim tomie powraca Arlene, która chce wrócić do pracy w barzze. Podobno to ona jest ostatnim przeciwnikiem Sookie. I najprawdopodobniej Sookie zwiąże się z Samem

ocenił(a) serial na 9
Desiree_

i jak wrażenia? doczytałam w sieci, że ostatni tom jest beznadziejny :(
Fani błogosławią serial bo liczą na sensowniejsze zakończenie...

ocenił(a) serial na 9
irlandia28

Właśnie zaczynam czytać wiec na razie ciezko mi cos konkretnego powiedziec. Jedyne co rzuciło mi sie w oczy to zmiana sposobu narracji, bo wczesniej na pewno, a w poprzednim tomie prawie na pewno sytuacja byla opisywana oczami Sookie, czyli gdzie jej w danym momencie nie było, nie wiedzieliśmy co się tam dzieje. Teraz bywają sytuacje jaklby poza jej narracją, opisywane przez narratora "wszechwiedzącego".

I faktycznie początek może sugerować ze Sookie ostatecznie nie wybierze żadnego z wampirów, tylko Sama. Fuuuuj... Jak to się skończy w ten sposób, to obok TVD, to będzie najgorzej zakonczona seria, jaką znam

ocenił(a) serial na 8
Desiree_

Żadnego durnego Sama !!! Nie chce aby Sookie z nim była. Kibicuję, aby wybrała Erica, Bill mi jakoś nie pasuję.

ocenił(a) serial na 7
lexandra008

Właśnie przeczytałam i cóż, bez spoilerowania powiem, że ostatnia część całkowicie rozczarowuje - na całej linii.

milkaway

Bez przesady. Od jakichś 3tomów było wiadome że tak to się skończy. Śmiem nawet twierdzić że od pierwszego było coś na rzeczy.
Mnie książka na kolana nie powaliła ale też tragiczna nie była. Może to moje zmęczenie materiałem, może po prostu autorka zbyt przeciągnęła serię. Dlatego zwrot akcji nie były już takie porażające i ciekawe.

Ja nie wiem, może się starzeję ale mi idea takiego zakończenia się podoba. Jest takie.... życiowe i pasujące. Sookie nareszcie jest szczęśliwa ale nie przesłodzone.

Dla mnie zakończenie z wampirami byłoby absurdalne.

Chociaż fakt... przyznaje że uzasadnienie dlaczego Sam był jaki był, było co najmniej żenujące i mocno kopiące w percepcję czytelników:)

ocenił(a) serial na 7
Deddlith

Poprzednie tomy czytałam wieki temu, więc nie pamiętam czy było coś tam między wierszami, że Sookie darzyła Sama tak wielkom miłościom. ;] Oprócz wiadomej akcji z wróżkowym ustrojstwem - tu się można było domyślać. A od pierwszego tomu - chyba że Sookie tylko jego nie zaliczyła mogło oznaczać, że zostawią jej go na koniec...
Ostateczny jej wybór i tak dla mnie to zwrot o 180 stopni. Mnie takie rozwiązanie absolutnie rozczarowuje. Ile miejsca autorka poświęciła ukazaniu postaci Erica, a ile Sama. O tym drugim mało co w gruncie rzeczy wiadomo czytelnikowi. Autorka zdecydowanie zbyt długo przeciągała serię. Zarabiała w gruncie rzeczy na relacjach Eric-Sookie, na pewno nie Sookie- Sam. :/ Już nawet tu nie chodzi o jakiś ostateczny "happy end" z wampirem, jeśli taki mógłby w ogóle być logicznie rzecz biorąc. Po prostu po tych wszystkich deklaracjach miłości i poświęceniu większości tomów związkowi S-E, czuję się przez Harris oszukana. I jeszcze w ostatnim tomie mi wciska seks Sookie/Sam.

milkaway

no właśnie od początku Sam uosabiał wszystko to, czego Sookie szukała w życiu.
W sumie jej wampirze relacje dobrze sam Eric w przedostatniej rozmowie podsumował. Ale ogólnie wszystko cały czas się jakoś przez wszystkie tomy układało.
Ja nie mówię - Eric był fascynujący i kurcze... wow. Ale w życiu nie chodzi o to żeby były ciągle przygody z serii: kogoś ubić trzeba, wyśledzić, ktoś do mnie strzela, gryzie,torturuje itp.
Chciała normalności to ją ma i jest szczęśliwa. Oczywiście nie jest to temat na książkę bo by nudna była. Ale na zakończenie zdecydowanie lepsze, niż chociażby przemienienie. Związek z Erickiem był fajny bo coś się działo. ale takie zakończenie byłoby jakieś takie.... bez sensu.

Ja też poprzednie tomy czytałam wieki temu. Pierwszy zakupiłam jakoś przy początku serialu, a później byłam na bieżąco(tzn. z rocznym opóźnieniem czekając na wersję marketową :) ). Tam nigdy nie było nic między wierszami, jakoby Sookie kochała Sama. Ale było wyraźnie pokazane, że... no nie wiem, z nim by jej życie wyglądało tak, jak jej się wymarzyło? no i widać było że prędzej czy później coś tam powinno być. A już ostatnie tomy to w twarz tym rzucały.

Deddlith

Jak Eric podsumował te relacje? Nie czytam książek, ale takie zakończenie bardzo mnie rozczarowuje;(

alien_2

No że ona nigdy nie akceptowała w pełni tego że Eric jest wampirem. Nie podobał jej się ten świat itp. No i że on zawsze był pewny że ją w końcu przemieni i będą żyli długo i szczęśliwie razem. A ona nawet dla niego, nie chciała się na to zgodzić.

ocenił(a) serial na 7
Deddlith

Ale przez wszystkie tomy wpychano nam też, że Sookie tej "normalności" w życiu nie może osiągnąć, że zawsze będzie się za nią coś wlokło, a teraz proszę, jak ręką odjął ma krainę szczęśliwości. To jest dla mnie bez sensu.
Serię można też było potraktować jako opowieść o nauce tolerancji wobec własnej inności i odmienności innych. Ale nie, w ostatniej części dowiadujemy się, że to co "normalne" i proste jest jednak lepsze.
Nie uważam, że takie zakończenie, które idzie wbrew rozwojowi bohaterów we wcześniejszych tomach było lepsze... Tak naprawdę Harris poszła na łatwiznę. Ostatnia część nawet nie miała ciekawej fabuły

milkaway

a jak miała mieć "normalność" skoro się wiązała z takimi a nie innymi. Z Erickiem nigdy by tego nie miała, bo tam ciągle jakieś wampirze porachunki będą. Ogólnie wszyscy jej poprzedni mocno siedzieli w centrum wydarzeń (nooo może Quinn był bardziej z boku ale tu inny problem był)

No i nie wiem- dla mnie jednak to normalne jest fajniejsze koniec końców. Takie miłe i realistyczne zakończenie.

Ale zgodzę się oczywiście że książka nie była najwyższych lotów. Ogólnie cała była taka.... mdła. Ja pamiętam jak tam kiedyś coś już było między Sookie i Samem (nie pamiętam który to tom był, ale jakoś chyba po Quinnie czy coś) i wtedy jakoś to miało emocje. A teraz tak.... no nie ma lepszego słowa niż "mdle".

Ale jako że ja to od początku traktowałam jako tramwajowe czytadło, to nie specjalnie mnie to zmartwiło. Książkę w dalszym ciągu czytało się całkiem przyjemnie. Może i poziom spadł ale i tak jest zdecydowanie lepsza niż "bestsellery" ostatniego czasu.

ocenił(a) serial na 7
Deddlith

To, że dla Sookie "normalność" była nieosiągalna nie było rezultatem jej związków z wampirami. Była to konsekwencja jej daru oraz jej pochodzenia, a tych przymiotów wyzbyć się nie może. W poprzednich tomach zdawać się mogło, że zawsze będzie zamieszana w politykę ponadnaturalnego świata, przez co stawała się silniejsza i pewniejsza siebie, jakby odkrywała samą siebie na nowo. A ostatni tom te wielkie niebezpieczeństwa jakby od niechcenia usuwa. Nigdy nie uważałam tej serii za literaturę wysokich lotów, ale to już przegięcie. Co do innych bestsellerów to się nie wypowiem, bo w zasadzie wszystko co czytałam z gatunku fantasy to ta seria, Harry Potter i Władca Pierścieni. ;] Zwykle omijam w księgarniach półeczkę bestsellerów z "mrocznymi" okładkami.

milkaway

No ale dopóki nie wlazła w świat wampirów to miała jako tako normalne życie. Oki, te wszystkie przygody były jej potrzebne, żeby sobie radzić z telepatią ale to już za nią.
No i ona na samym początku wspominała że nie może być z normalnym facetem bo może go czytać. A Sama nie może + on zawsze był na uboczu "wielkiej polityki". Czyli teoretycznie w zasadzie ma wszystko

No i cóż.... akurat w tym tomie jest napisane w jaki sposób jej się udało ze wszystkiego wyplątać.

Ja mam tylko zastrzeżenie do tego, że jak na taki wielki zwrot akcji to nie było jakieś wielce emocjonujące. Podobnież autorka od samego początku planowała takie zakończenie. Szkoda że więcej serca nie włożyła w opisanie tego.
Jak Sookie związywała się z kolejnymi facetami to to było wow. Nawet jak coś tam iskrzyło między nią a Samem kiedyś. A teraz to było takie..... aaaa tu mi nie wyszło, tam mi nie wyszło to w sumie moglibyśmy się bzyknąć. Polotu w tym specjalnego nie było.

Chociaż jak mówię - sama idea mi się bardzo podoba.

Nie mówię też że w serialu tak się to powinno skończyć. Nie oglądam tego, więc nie wiem jak tamtejsze postacie są wykreowane.

Deddlith

aaa no i nie chodziło mi o mroczne bestsellery (bo nie bardzo jestem w ich temacie), tylko ogólnie te nowomodne czytadła :)

Harry Potter czy Władca pierścieni zdecydowanie się do nich nie zaliczają :)

ocenił(a) serial na 7
Deddlith

Znaczy się to świat wampirów najpierw wlazł w jej życie - Bill ją odnalazł i uwiódł na polecenie Sophie Anne, czyli całe jej późniejsze turbulencje były spowodowane tym, że inni chcieli jej dar wykorzystać. I było dane do zrozumienia (jeśli nie powiedziane wprost), że zawsze się tacy znajdą, więc na normalny żywot Sookie nie miała co liczyć. Do tego jakby najbardziej piję, Harris "budowała napięcie" i dramatyzm sytuacji, a w ostatnim tomie problemy rozwiązują się ze zdumiewającą łatwością.

ocenił(a) serial na 6
milkaway

"Ale przez wszystkie tomy wpychano nam też, że Sookie tej "normalności" w życiu nie może osiągnąć, że zawsze będzie się za nią coś wlokło, a teraz proszę, jak ręką odjął ma krainę szczęśliwości. To jest dla mnie bez sensu."

Właśnie. Teraz to się cieszę że odpuściłam po 10 tomie. Tak mnie coś ostrzegało chyba, że Harris za długo się babrze i w końcu w bagno wpadnie. A lamentować będziemy oczywiście my, fani, eh.

ocenił(a) serial na 8
Deddlith

Ta na miejscu Sookie wolał/ wolała byś uprawiać seks z wampirem czy z jakimś zmiennokształtnym (raz psem raz koniem ) hehehe
ps. ja sądziłem ze stanie się wampirzycą :)

ocenił(a) serial na 8
lexandra008

podpisuje się

użytkownik usunięty
Desiree_

http://thepiratebay.sx/torrent/8452200/Charlaine_Harris_-_Dead_Ever_After_-_Sook ie_Stackhouse__13
Ściągnij przez uTorrent.

ocenił(a) serial na 9

luz znalazłam juz na chomi ku, czesko kasuja nielegalnie ebooki, ale raz na jakis czas sie pojawiaja nowe pdfy ;)