Może byłem nieuważny, ale mam wrażenie, że postać Johna Duttona, syna Jamesa, nie była zbyt dobrze zarysowana. O jego istnieniu dowiedziałem się dopiero w momencie jego śmierci, gdy Cara pisała list do Spencera informując go o tym fakcie.
Oglądam właśnie trzeci odcinek i John Dutton Sr jest obecny od początku serialu. Co ciekawe aktor grający go jest podobny do aktora, który grał Jamesa Duttona.
Właśnie wiem, że grał, ale przez nieuwagę się na nim nie skupiłem. Nie wiem dlaczego, ale utiżsamiałem tego aktora z tym samym, który odgrywał niedoszłego teścia Jake'a. Ech Ci kowboje... wszyscy muszą być nieogoleni, jeździć na koniach i nosić kapelusze ;)
Obejrzałam cały sezon w dwa dni. Akurat teść Jacka nie zapadł mi w pamięć. Muszę chyba przejrzeć te trzy pierwsze odcinki.
Mam dokładnie te same przemyślenia. Właśnie skończyłem 1883 i zastanawiam się dlaczego postać, która spaja te dwa seriale jest potraktowana po macoszemu. Czy ktoś pomoże to rozjaśnić?
Sądzę, że poza Taylorem Sheridanem raczej nikt tego nie rozjaśni ;-) Moja osobista teoria jest taka, że jako przedstawiciel "średniego pokolenia" John mógł nie wydawać się twórcom na tyle interesujący, żeby pogłębiać jego postać. Jacob - senior rodu, jest twórcą potęgi rancha Duttonów i reprezentuje zmierzch pewnej epoki i pewnych wartości. Spencer, drugi syn Jamesa, jest jeszcze młody i symbolizuje siłę, środek dnia. Jack natomiast to czysta młodość i nadzieja na jutro. John nie mieścił się w żadnej z tych kategorii
Ciekawa i sensowna koncepcja. @barteklojewski2 cieszę się, że nie wyszedłem na ignoranta i znalazła się przynajmniej jedna osoba o odczuciach podobnych do moich :)
również uważam, że ten słodki dzieciaczek z 1883 zasłużył na wykreowanie lepszej postaci w 1923. Jego lina tak naprawdę jest dla nas najważniejsza, więc mogli mu chociaż poświęcić 15 minut. Już w pierwszych odcinkach poznajemy jego żonę, a nadal niewiadomo co się dzieje z Johnem. Tak naprawdę pojawia się dopiero na spacerze w mieście, kiedy przytula Emme, wtedy domyślam się, że to musi być John.
Mam tak samo. Liczylam ze ta postac bedzie lepiej rozpisana - takie spoiwo 1883 i 1923. Mialam nadzieje ze bedzie jakas rozmowa, wspomnienia...