Obok Arnolda jest to najlepszy kulturysta moim zdaniem. Arnold miał idealną sylwetkę, idealne proporcję, niewielkie uda, łydki, a górne partie mięśniowe olbrzymie. Wyglądało to wszystko tak idealnie zgrane, natomiast Coleman to gigant w dosłownym tego słowa znaczeniu. Wszystko skatowane na maxa, a Cutler mimo, że...