1. "FREEDOM 90".
2. "Outside" - co za dystans do siebie i swoich słabości
3. "AS" - jeden z najlepszych duetów (Mary J. Blige) w dziejach muzyki rozrywkowej.
4. "If I told you that" - kosmiczny duet z Whitney Houston, który mimo tarć spełnił oczekiwania.
5. "Father's figure" - bo jest ostatnią osobą, która mogła tak o sobie pomyśleć, a jednak!
6. "Careless whisper" - piosenka której sam Michael Jackson pozazdrościł GM!
7. "Amazing" - stary dobry George
8. "Jesus to a child" - "czarny" George
9. "I knew You were waitnig for me" - z Arethą!
10. "Faith"
11. "Too funky"
12. "Fast love"
13. "Shoot the dog!"
14. "The Grave" - cover lepszy niż oryginał
15. "Flawless"
16. "A going to a town"
17. "John and Elvis are dead"
18. "Don't let the sun go down on me" - z Eltonem
19. "Somebody to love" - z Queen
20. "Roxanne" - cover gorszy niż oryginał
...
Top WHAM!
1. "Edge of Heaven" - co za fun! (z Wham!)
2. "I'm your Man" (z Wham!)
3. "Last christmas" - chyba najbardziej poruszające wspomnienie i pożegnanie świąt
4. "Wake me up before you go go" - piosenka na szkolne dyskoteki
Śmierć George'a Michaela jest dla mnie równie zaskakująca i bolesna, co bezsensowna i głupia. A już jego śmierć w święta to jakiś ponury żart. Tak przedwczesna... tak samo jak jego rówieśników: Michaela Jacksona, Whitney Huston, Prince'a. Oczywiście na pocieszenie mogą mu powiedzieć: Witaj w klubie! Ale to marna pociecha, bo co z nami, jego słuchaczami... Znów zostaliśmy osieroceni.
Będąc dzieckiem słuchałem "Last christmas", "Wake me up before you go go", "Careless whisper". I słucham do dziś. A to był jeszcze Wham! Potem przyszły "Faith", "Father's figure", "Freedom", "Too funky", "Jesus to a child", "Fastlove", "Outside", "As", "Shoot the dog", "Amazing"... można wymieniać i wymieniać...
George'owi nie wolno było odejść. Jeszcze nie zaśpiewał z Mariah Carey. Z Kylie Minogue. Z Bryanem Adamsem. Z Brucem Springsteenem. Z Robbie Williamsem...
Te zaśpiewane w duetach są wszystkie kapitalne.
Nowy Rok nadszedł. 2017.
George by się pogniewał, gdybyśmy przy jego muzyce byli smutni...
https://www.youtube.com/watch?v=c-Ut39MGwAo
https://www.youtube.com/watch?v=6W0d9xMhZbo
https://www.youtube.com/watch?v=fDxzQJaA228
https://www.youtube.com/watch?v=mSKhIyQ5PpY
https://www.youtube.com/watch?v=7EjfbyCpAxA
https://www.youtube.com/watch?v=3V726_HShyY
"ROUND HERE":
https://www.youtube.com/watch?v=R_KMawI2BhA
To piosenka o domu rodzinnym, rodzicach, ulicach, szkole podstawowej, koledze z Wham! Szkoda, że George nie uczynił z niej singla. Myślę, że zrobiłaby furorę!
Ładną piosenkę nagrał George z... Paulem McCartneyem:
"HEAL THE PAIN"
https://www.youtube.com/watch?v=EDptu9g4gTc
Też dziwne, że nie zrobili do niej teledysku, jest tylko nagranie koncertowe.