Zmarł Peter Lamont, scenograf "Bondów" i "Titanica"
Deadline / / 19-12-2020 10:29
W wieku 91 lat zmarł Peter Lamont, scenograf i dyrektor artystyczny wielu hollywoodzkich widowisk, w tym 18 filmów o Bondzie. O śmierci artysty poinformowali producenci filmów o agencie 007, nazywając Lamonta ukochanym członkiem ekipy i gigantem branży.
Peter Lamont był czterokrotnie nominowany za swoją pracę do Oscara – za "Skrzypka na dachu", "Szpiega, który mnie kochał", "Obcego, decydujące starcie", a także "Titanica", za którego zdobył statuetkę.
W swojej kilkudziesięcioletniej karierze Peter Lamont odpowiadał za wygląd filmów o Bondzie, począwszy od "Goldfingera" w 1964, aż po "Casino Royale" w 2006 roku. To właśnie Lamontowi zawdzięczamy ich ikoniczny styl. Jedynym tytułem z cyklu, przy którym Lamont nie pracował w tym czasie, był "Jutro nie umiera nigdy" w 1997 roku. To właśnie wtedy artysta odebrał Oscara za "Titanica
Żegnając Lamont, Michael G. Wilson i Barbara Broccoli powiedzieli, że jego historia jest dowodem na to, że dzięki talentowi i ciężkiej pracy można spełnić marzenia.
Peter Lamont był czterokrotnie nominowany za swoją pracę do Oscara – za "Skrzypka na dachu", "Szpiega, który mnie kochał", "Obcego, decydujące starcie", a także "Titanica", za którego zdobył statuetkę.
W swojej kilkudziesięcioletniej karierze Peter Lamont odpowiadał za wygląd filmów o Bondzie, począwszy od "Goldfingera" w 1964, aż po "Casino Royale" w 2006 roku. To właśnie Lamontowi zawdzięczamy ich ikoniczny styl. Jedynym tytułem z cyklu, przy którym Lamont nie pracował w tym czasie, był "Jutro nie umiera nigdy" w 1997 roku. To właśnie wtedy artysta odebrał Oscara za "Titanica
Żegnając Lamont, Michael G. Wilson i Barbara Broccoli powiedzieli, że jego historia jest dowodem na to, że dzięki talentowi i ciężkiej pracy można spełnić marzenia.
Udostępnij: