co sadzicie o kolysance belli w filmie? ja kiedy ja uslyszlalam to poplakalam na calego...jest po prostu cudowna.... I pomyslec ze sam robert to napisal...naprawde jest cudowna....jesli ktos chce moze ja tutaj posluchac http://pl.youtube.com/watch?v=kKlXm0FtM6Y&feature=related ........ czekam na wasze opinie:D
to jest to prawda ;D?
http://hanys92.wrzuta.pl/audio/iQ5IEPjIL5/yiruma_-_river_flows_in_you
słucham tego od jakiegoś miesiąca praktycznie codziennie i dziś się dowiaduje, że to kołysanka Belli >.< ? To się nazywa mieć zapłon ^^"
taka sobie.. to znaczy jest piękna, ale Kiss the rain... - to jest dpiero cudowne i wzruszające, polecam!! <3
To nie jest kolysanka Belli!! To napisal Yiruma!! http://pl.youtube.com/watch?v=rhN7SG-H-3k
w filmie jest calkiem co innego i napisane przez Cartera Burwella..!!
oficjalnie wiadomo, że to Carter Burwell napisał kołysanke dla Belli, chociaż z tego co pamiętam jeszcze kilka miesięcy temu na youtubie był tak samo zatytułowany tyle że całkiem inny utwór
kołysanka Burwella mi się nie podoba... jest przydługa i absolutnie nie ma w niej magii....
to jest oficjalna wersja kołysanki Belli:
http://pl.youtube.com/watch?v=oPAyjPzeIDQ
nie wiem czy ona pojawiła się w filmie ale przy niej zasypiam -.-
Hmm... Cudowna? Powiem szczerze. Książki nie czytałem, filmu jeszcze nie widziałem. Niemniej jestem pasjonatem muzyki filmowej, wiem co nieco na jej temat i uważam że swobodnie mogę się wypowiedzieć. Zacznijmy po kolei. Kołysanki nie skomponował Patison (Mozart z niego nie jest żeby był geniuszem w młodości). Napisał ten utwór, jak i cały soundtrack, Carter Burwell. Wspomniany przezemnie Burwell jest twórcą co tu mówić, przeciętnym. Od kilku lat pisze zupełnie bezpłciowe, pozbawione głebi partytury. Tak naprawdę jedyną ścieżką tego twórcy, która zapadła mi w pamięć był "Rob Roy". To że "nieco" wykorzystywała ta muzyka sukces "Bravehearta" Jamesa Hornera to inna sprawa. Lecz sam Burwell po tej płycie niczym mnie nie zaskoczył. A wspomniana kołysanka to kompletne dno. Utwór ten jest smętny i o połowę za długi. Każde uderzenie w klawisze fortepianu nuży niesamowicie. Jest to zwykły underscore'owy utwór, stanowi on typowy ilustracyjny dogmat. Nie ma tam żadnej melodii, żadnego tematu, który mogłby wywołać wzruszenie. Płakać można i owszem. Nad nędzą tego utworu i reszty partytury. Nie słuchałem całej muzyki do filmu, miałem styczność jedynie z "najlepszymi" jej fragmentami w internecie. I jaka moja opinia: "Zmierzch" Burwella to typowy pewniak dla tegorocznej muzycznej Złotej Maliny.
turekroambo, a co sądzisz o tym:
http://www.youtube.com/watch?v=4W4CPQFoF8A
Nienawidzę Zmierzchu, aczkolwiek muszę przyznać, że ta kompozycja jest o wiele lepsza od "Bella's Luibally" Burwella.
a którą "wersje" kołysanki Belli masz na myśli?? bo jeśli chodzi o oficjalną to trudno tu mówić, że jest cudowna...
ja mam na mysli ta ktorej adres podalam wyzej i mam nadzieje ze to ona bedzie we filmie:D bo mi sie naprawde bardzo podoba..:D natomiast ta co ty przeslasl to coz..mam nadzieje ze to nei bedze to bo na kolysanke mi nijak nie pasuje:D
a tak w ogole to mam prosbe...moglabys sie tu wypowiedziec osoba ktora ogladala jzu film?:D i niech napisze ktora wersja kolysanki byla i przesle linka...Ja osobiscie mam nadzieje ze bedze to ,to co ja przeslalam poniewaz nie wyobrazam sobie czegos innego :D
Wydaje mi się że ta:
http://pl.youtube.com/watch?v=oPAyjPzeIDQ
Jestem świeżo po obejrzeniu filmu w kinie, chodż widzałam go wczesniej na YouTube.
hm...wiec jesli to ta no to trudno ...jestem niestety zawiedzona..pozatym nie wyobrazam sobie jak cos takiego Edward bedzie gral na samym pianinie czy tam fortepianie tak jak bylo w ksiazce skoro w utworze tym slychac tez inne instrumenty....utwor ktory ja pokazwalam bardziej by sie do tego nadawal :D
w filmie pojawiła się ta kołysanka: http://www.imeem.com/cindiisim/music/iSgSAv8n/carter-burwell-bellas-official-lul laby/
oprócz tego znam jeszcze inne wersje:
http://www.metacafe.com/watch/yt-E45T4lF38yI/bellas_lullaby_edward_cullen/
i http://www.youtube.com/watch?v=95WiwmXKJNU
ale najpiękniejsza to jest moim zdaniem ta: http://www.youtube.com/watch?v=zQME-ChSwNM
piszcie, która Wam się najbardziej podoba ;))
mi się też najbardziej to podoba :)
Ja mam to ściągnięte jako "Edward's Lullaby".
Ja gdy usłyszałam tą piosenkę popłakałam się, ona ma to coś w sobie!
Teraz słucham jej jak jestem prawie zawsze sama by nikt nie widział moich łez, dziewczyną też się to podoba z mojej klasy też na niej płaczą ;)
Po prostu uwielbiam tą piosenkę !!!
A chce się zapytać tego znawce filmów czy w ogóle kogoś wie co to za melodia
http://www.youtube.com/watch?v=AsghUBi81qY ???