Słynna piosenkarka Becky de Parano miała w swym życiu tyle mężów ile złotych płyt. Ma ponadto dorosłą córkę Rebekę, którą opuściła w wieku trzynastu lat, by poświęcić się karierze. Po piętnastu latach nieobecności, Becky wraca do Madrytu na koncert. Przy okazji pragnie spotkać się z porzuconą córką. Gdy dochodzi do spotkania, okazuje... czytaj dalej
- Aby się obwiniać, nie trzeba być winnym. Czy pan to rozumie?
- Oczywiście, że rozumiem. Tylko pani nie mogę zrozumieć.
- Ani ja nie mogę zrozumieć pana.
- To się nazywa wzajemność.
ogień
Chyba najbardziej groteskowy film Almodovara. To słodko-gorzka mieszanina, którą oglądając nieraz gubiłem się w tym co jest na serio, a co tylko żartem. Pedro stworzył dzieło przemyślane pod względem muzyki, kolorystyki, rozrzutu gatunkowego, przesłania i zwrotów akcji. A jednak w tej całej zabawie w dopasowywanie...
Naprawdę dobry, świetna gra aktorów, może trochę przerysowane emocje, ale całość jest taka jakaś autentyczna. Zupełnie się nie spodziewałam ze będzie tyle akcji i to z morderstwem. Transwestyta miał piękny głos i cudnie śpiewał, w przeciwności do piosenkarki.
Filmy Pedra z reguły przysysają do ekranu. To co jest ich główną siłą – emocje, tutaj występują w niewielkiej ilości. Historia matki i córki jakoś nie pociąga, nie przykuwa uwagi, w zasadzie jest nam wszystko jedno.
Dziwne to, bo scenariusz nie jest zły, gra aktorów też nie budzi zastrzeżeń – czego więc brakuje?? –...