Główna bohaterka tego filmu, 19-nastoletnia Marie (Sonia Suhl), zaczyna odczuwać, że przestaje panować nad swoim ciałem. To, co dzieje się z jej organizmem, wydaje się mieć dziwny związek z wydarzenia rozgrywającymi się na rybackiej wyspie, zamieszkałej przez jej rodzinę, a także z chorobą jej matki, która od lat porusza się na wózku... czytaj dalej
Duński horror ''When animals dreams'' ucierpi na niezłych ocenach i oglądalności przynajmniej z jednego powodu. Chodzi o tłumaczenie oryginalnego tytułu przez naszych ''wspaniałych'' dystrybutorów, którzy nie pomyśleli chyba, jak wielkim grzechem, jest czyn którego się dopuszczają. To karygodne i niewybaczalne, by w...
więcejGeneralnie nazwanie tego filmu "Wilkołacze sny" psuje w dużej mierze oglądanie filmu. W oryginale
to chyba bardziej "Gdy zwierzęta śnią"... Na spotkaniu z Operatorem filmu (który zastrzegł przed
filmem, że nie będzie za dużo mówić, żeby nie zdradzić tajemnicy!!!) zostało to totalnie wyśmiane.
Czy to jakaś polska...
Mnie ujął ten minimalistyczny, duński dramat o zabarwieniu horroru. Mamy tutaj wzruszającą historię niepełnosprawnej matki, trudy końcowego etapu dojrzewania (Marie ma 19 lat, więc można powiedzieć, że końcowej przemiany w kobietę), zawiłe relacje między członkami rodziny, i wreszcie osnutą zimnym i surowym urokiem...