film
Wejście Ninja
Enter the Ninja1981
1h 39m
Cole, amerykański żołnierz, zakończył właśnie naukę w szkole ninja i przyjeżdża na Filipiny, gdzie zamierza odwiedzić dawnego znajomego. Na miejscu jednak angażuje się w...
Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Wejście Ninja
reżyseria Menahem Golan
scenariusz Dick Desmond
produkcja USA
premiera 17 lipca 1981 (Światowa)
Ranking ról
Opis filmu Wejście Ninja
Cole, amerykański żołnierz, zakończył właśnie naukę w szkole ninja i przyjeżdża na Filipiny, gdzie zamierza odwiedzić dawnego znajomego. Na miejscu jednak angażuje się w konflikt pomiędzy mieszkańcami a bogatym plantatorem, który chce przejąć na własność olbrzymie połacie ziemi, w tym posiadłość należącą do jego przyjaciela. Cole rozpoczyna prywatną wojnę z plantatorem.
Informacje o filmie Wejście Ninja
premiera 17 lipca 1981 (Światowa)
na podstawie Mike Stone (materiały do scenariusza, historia)
studio Cannon Group, The (przedstawia) / City Film (1980s) / Golan-Globus Productions / więcej
tytuł oryg. Enter the Ninja
inne tytuły Ninja I
więcej
W otwierającej film sekwencji Cole zeskakuje z drzewa robiąc przewrót w tył. Ląduje w wysokiej trawie. Kiedy się przez nią przedziera, można zobaczyć kaskadera usiłującego ukryć się za aktorem.
Pod koniec filmu, Cole musi pokonać dwóch bandytów w białych garniturach. Zaczyna kręcić parą mieczy zwanych Sai, po czym rzuca nimi w stronę zbirów. Nikt, kto umie się posługiwać takimi mieczami nie zrobił by tego, gdyż nie są one zaprojektowane do rzucania.
W finałowej walce, miecz Cole'a zostaje wyrzucony z areny. Dziesięć sekund później ponownie trzyma go w ręku.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Słuchajcie ten cały Nero potrzebował kaskadera nawet do kopnięć z pół obrotu! Takiej łamagi to ja nie widziałem chyba nigdzie! Sytuację ratuje jedynie Sho Kosugi, któremu umiejętności ciężko odmówić. Film można obejrzeć, są gorsze! 5/10
Z kolei sam film podchodzi pod kategorię "tak zły, że aż dobry". Przyznam, że gdybym miał jakieś 5-6 lat, to zapewne byłbym nim zafascynowany w równym stopniu, jak miało to miejsce w przypadku innego "otoczonego kultem" klasyka od Cannon Films, pod tytułem "Amerykański Ninja" (czy tylko ja w dzieciństwie byłem...
Jestem całkiem miło zaskoczony tym filmem. Zaraz po Amerykańskim ninja I i II, to najlepszy film o shinobi, od Golana i Globusa. O wiele lepszy niż te, w których Sho Koshugi grał pozytywną, główną rolę. Ogólnie Sho lepiej sprawdza się w roli czarnych charakterów (świetna rola w Ninja zabójca) Ten film stracił strasznie...
więcej
