film

Uwięzieni w kosmosie

Marooned
1969

2h 14m
6,1 322  oceny
6,1 10 1 322
Trójka astronautów zostaje uwięziona w przestrzeni kosmicznej. NASA planuje wysłać ekipę ratowniczą zanim mężczyznom skończy się tlen. Zobacz pełny opis
Sci-Fi
Dramat
Uwięzieni w kosmosie

reżyseria John Sturges

scenariusz Mayo Simon

produkcja USA

premiera

Oscar
Film zdobył nagrodę Oscar oraz 3 nominacje
Sprawdź wszystkie nagrody

Po spędzeniu kilku miesięcy w orbitalnym laboratorium, trójka astronautów przygotowuje się do powrotu na Ziemię. Okazuje się jednak, że ich rakiety nie odpalają. Początkowe obawy, że naukowcy będą musieli pozostać w kosmosie, szybko ustępują miejsca planom NASA o zorganizowaniu akcji ratowniczej. Wszystko się jednak nieco komplikuje, gdy szalejący huragan nie pozwala na start brygady ratunkowej, a w kapsule astronautów stopniowo zaczynają kurczyć się zapasy powietrza.

premiera 10 listopada 1969 (Światowa)

boxoffice $4 350 000 w USA

budżet $8 000 000

na podstawie Martin Caidin (powieść)

studio Columbia Pictures Corporation / Frankovich Productions

tytuł oryg. Marooned

inne tytuły Space Travelers (tytuł wznowienia) USA
więcej

W czasie gdy astronauta Lloyd wykonuje "powietrzne" ewolucje, słońce ciągle pada na jego prawy bok, mimo że mężczyzna zmienia cały czas położenie.
Podczas końcowego odliczania przed startem rakiety, budynek bazy na Saturnie V na przemian pojawia się i znika.
W czasie odliczania na Saturnie V zmienia się model podnośnika.
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Nawet nawet...

ocenił(a) film na 7

O ile pierwsza godzina mnie znudziła, o tyle gruga była całkiem niezła, okraszona odrobiną zdrowego napięcia. Tym niemniej dało się z tego wycisnąć 10 razy więcej, podobnie jak i z Gregorego Pecka (za to Gene Hackman dobry). No i nie wiem za co ten Oscar za efekty.

nie zauważając nonsensów i luk w scenariuszu. Wtedy nie zwracało się uwagi na takie rzeczy, a efekty, dziś prymitywne, wtedy zasługiwały na Oscara.
Największa bzdura w scenariuszu jest w momencie, kiedy astronautom zostaje zbyt mało tlenu, by w trójkę doczekać godziny, po której nastąpi ratunek, więc otwierają właz i...

więcej

i z przymrużeniem oka. Ale w jakiś sposób to klasyka sci-fi