Znana aktorka Behnaz Jafari otrzymuje dramatyczną wiadomość od młodej dziewczyny z irańskiej prowincji. Wraz z Jafarem Panahim (reżyser ponownie gra samego siebie) postanawia wyruszyć na północny wschód kraju. Oboje chcą poznać prawdę o nastolatce, która miała popełnić samobójstwo, gdy rodzina nie pozwoliła jej studiować w szkole... czytaj dalej
W tym roku W Toruniu nagrodę za niepokorność twórczą dla wybitnego artysty kina europejskiego otrzyma irański reżyser Jafar Panahi. Twórca nowofalowy od kiedy tylko zainteresował się kinem, zawsze musiał zmagać się z przeciwnościami losu. Najpierw pod górkę robił mu ojciec, zabraniający chodzić na filmy, później...
Panahi zdaje się być nie tylko uwięziony we własnym kraju, ale też w obrębie swoich filmowych zainteresowań. Irańczyk często zabiera głos w dyskusji o roli artystów, w tym jako reżysera filmowego swojej własnej, w życiu społecznym i politycznym swojego kraju. Nie są to opinie idące w zgodzie z głównym nurtem...
Dostajemy wgląd w niedostępne zwykłym śmiertelnikom zakamarki irańskiej prowincji. To chyba tyle. Sceny z napletkiem dużo mówią o tym filmie. Obejrzałem Trzy Twarze z uwagi na ciekawy Taxi Teheran sprzed paru lat. Tamten film był jednak o wiele bardziej zajmujący. Trudno uwierzyć, że ten film zdobył nagrodę za...
Trzy twarze nie są socjologiczną rozprawą na temat łamania praw człowieka czy kondycji systemu patriarchalnego w Iranie. To raczej historia utrzymana w napiętej, ale także humorystycznej tonacji sąsiedzkiej pogawędki. Opowieść utkana z codziennych, pozornie niezainscenizowanych rozmów, gdzie przed szereg wychodzą...