film

Trzy pokoje na Manhattanie

Trois chambres à Manhattan
1965

1h 50m
6,3 97  ocen
6,3 10 1 97
François wyjeżdża z Francji, gdzie jest bardzo uznanym aktorem, do Hollywood, ale okazuje się, że sukces za oceanem bynajmniej nie jest na wyciągnięcie ręki. Spotyka Kay,... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Dramat
Romans
Obyczajowy
Komedia
Trzy pokoje na Manhattanie

reżyseria Marcel Carné

scenariusz Jacques Sigurd, Marcel Carné

produkcja Francja

premiera

nagrody Film otrzymał nagrodę oraz 1 nominację

François wyjeżdża z Francji, gdzie jest bardzo uznanym aktorem, do Hollywood, ale okazuje się, że sukces za oceanem bynajmniej nie jest na wyciągnięcie ręki. Spotyka Kay, młodą kobietę, podobnie jak i on bez stałego zajęcia. Sprowadza ją do siebie i rodzi się między nimi uczucie. Pewien producent ostrzega go jednak przed kobietami pokroju Kay, ale miłość okazuje się silniejsza.

premiera 10 listopada 1965 (Światowa)

na podstawie Georges Simenon (powieść)

studio Les Productions Montaigne

tytuł oryg. Trois chambres à Manhattan

inne tytuły Three Rooms in Manhattan Międzynarodowy
więcej

Marcel Carné planował początkowo do roli Kay zatrudnić Jeanne Moreau lub Simone Signoret.
Film kręcono w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA) i Boulogne-Billancourt (Francja).
Okres zdjęciowy trwał od 4 marca do 13 maja 1965 roku.
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

ze względu na epizodyczną rólkę młodziutkiego Roberta de Niro. Fajnie byłoby zobaczyc pierwszą scenę w jego całej bogatej karierze.

Na Manhattanie spotyka się dwójka Francuzów: Francois (Maurice Ronet), którego zostawiła kobieta i tajemnicza Kay (Annie Girardot), o której z początku nie wiemy wiele, po za tym, że wylądowała bez dachu nad głową. Między dwójką nawiązuje się dość specyficzny romans. No i tyle, fabuła nie jest tu jakaś bardzo...