Trwa wojna secesyjna. Oskarżony o tchórzostwo i wydalony z wojska major "Lex" Kearney (Gary Cooper) zgłasza się na ochotnika do ochrony transportu koni przeznaczonych dla wojsk Unii. Ma zamiar zrealizować swój plan przedostania się w szeregi Konfederacji i wykrycia, kto stoi za kradzieżą transportu wierzchowców dla armii.
Reżyser tego westernu miał całkiem niezłe intencje. Jest to jeden wielki hymn pochwalny dla twórców karabinów Springfielda, a jednocześnie walka z mitem jaki krążył w armii amerykańskiej, jakoby działania kontrwywiadowcze były tchórzostwem. Wykonanie pozostawia jednak wiele do życzenia.
Aktorsko nawet Cooper poradził...