Czy Parys był gejem i porwał Helenę tylko dlatego żeby ludzie myśleli, że jest hetero? A może Parys był bi? Może faktycznie kochał tą Helenę ale też lubił chłopców. A może był metroseksualny?
Tak naprawdę to Parys kochała Helenę tyle, że Helena nie kochała nigdy jego i on ją porwał wbrew jej woli. Nie wiem po co wogóle oni zawsze robią z tego taką wielką historię miłosną :/ Wogóle ten film to jest jedna wielka pomyłka nie dość, że fabułę niemiłosiernie zmienili, Troję zdobyli nie w ciągu 10 lat tylko chyba dni, nie mówiąc już o tym jak przedstawili historycznie sam wygląd miasta i ubrania bohaterów ;/ Ale co poradzić Amerykanie przeważnie lubią tak wszystko pogmatwać.
Nazwę filmu powinni zmienić na "Wojna błyskawiczna" Ale z drugiej strony jak niby mieli pokazać, jak walczą 10 lat?
"Przeminęło z Wiatrem", "Forrest Gump", "Noce i Dnie" filmy które dzieją się na przestrzeni kilkunastu lat a jednak umieli to nakręcić i nie wyglądało to jak parę dni :P A po drugie ostatni i najważniejszy etap wojny trojańskiej to 10 rok więc mogli zrobić jakieś krótkie wprowadzenie i jechać już z tym 10 rokiem a nie wymyślać sobie nie stworzone rzeczy i oczywiście musiała być miłość Achillesa do Bryzeidy - cóż tak naprawdę to jemu wogóle na niej nie zależało. Jak już wcześniej napisałam Helena nie kochała Parysa więc znowu wielka miłość. A jeszcze wkurza mnie w tym filmie to, że pozbyli się całkowicie Kassandry która przepowiedziała przyszłość Troi a zrobiono z niej obłąkaną. A Bryzeida nie była kuzynką Parysa i Hektora była zwykłą branką. Mogli się bardziej postarać. Pozdrawiam!!!
Hehe na koniec też jak się "ewakuują" to Parys się pyta jak się nazywa taki młodzieniec(Eneasz) Ale w każdym razie chodzi o to że był on potem założycielem Rzymu, nie no pomyłka wszystko mi się coś pokręciło, ale przypomnijcie mi to było tak?!
Zgadza się :P I to jest nawiązanie do "Eneidy" tyle, że Eneasz był wojownikiem a tu przedstawiono go jako chłopca który tak jak inni chce jak najszybciej się wydostać z płonącego miasta. Nie pamiętam już "Eneidy" tak dobrze, ale wydaje mi się, że Eneasz chciał walczyć.
No właśnie to była wypowiedź mądrej i kulturalnej fanki :D Mam nadzieje, że więcej was takich jest :D
toola dzięki takim wypowiedziom jak twoje najczęsciej decyduję nie oglądać filmu, gdy się waham czy warto czy nie! Bo zawsze znajda sie przeciwnicy i fani ale po poziomie dyskusji mozna sprawdzic czy to jakisfajny film czy pila 89. Więc nie szkódź filmowi ktory lubisz :)
No wiec Eneasz zalozyl Rzym , ale przedtem walczyl w obronie Troi i byl jednym z bohaterow trojanskich.
Jak Troja upadla , to opuscil ja i po wielu wedrowkach trafil w koncu do dzisiejszych Wloch , i zalozyl Rzym.
Wyjaśnijmy wszystko:
1. Hektor nie był tak odważny jak go tu przedstawili, uciekając przed Achillesem 3 razy okrążył Troję.
2. Achilles nie był w Koniu Trojańskim (zginął 3 lata wcześniej).
3. Ajas Wielki (Ajaks) nie został zabity przez Hektora, lecz popełnił samobójstwo niedługo po śmierci Achillesa (spór o Achillesową zbroję z Odyseuszem, wygrał Odys).
4. Całkowicie pominięto postacie Ajasa Małego, Diomedesa, Kasandry, Hellenusa, Kalchasa i innych.
5. Żołnierze broniący Troi to nie byli sami trojanie, lecz mieszkańcy Dardaneli i Azji Mniejszej.
6. Menelaos nie zginął z ręki Hektora, po wojnie wrócił z Heleną do Sparty, lecz wcześniej zabłądził i trafił do Egiptu.
7. Bryzejda nie zabiła Agamemnona, zabiła go jego żona - Klytajmenestra.
8. Parys nie przeżył wojny, został zabity przez Filokteta.
9. Priama nie zabił Agamemnon, tylko syn Achillesa - Neoptolmos.
10. Patrokles nie był kuzynem Achillesa, tylko jego przyrodnim bratem i najbliższym przyjacielem.
11. Eneasz był kuzynem Hektora i Parysa, a nie jakimś przerażonym obywatelem.
12. Statki atakujące Troję przybywały z zachodu, a w filmie Pojawiły się na wschodzie (poranek i wstające słońce).
13. Myrmidonów było znacznie więcej niż na filmie.
14. Odyseusz przez pierwsze lata nie walczył pod Troją.
15. Pominięto pierwszą wyprawę pod Troję (nieudaną).
16. Symbol na żaglu statku Achillesa to znak Lacedemonu - Spartan Doryckich w okresie znacznie późniejszym.
17. Troja nie leżała przy plaży lecz w pobliżu bagien.
18. Strzała Parysa trafiająca Achillesa w piętę była zatruta (w filmie nic o tym nie mówiono).
19. Odyseusza przedstawiono jako dość poważnego i rozsądnego króla, w rzeczywistości był obłąkanym szaleńcem.
20. Pominięto Przysięgę Tyndareosa - ojczyma Heleny.
21. Pominięto ślub Tetydy Nereidy i Peleusa - rodziców Achillesa.
22. Helena nie wyruszyła do Troi z własnej woli, to była sprawka Afrodyty.
23. Sparta nie leży nad morzem, więc Helena nie mogła się w nim codziennie kąpać.
24. Mykeny nie miały dostępu do morza, więc Menelaos nie mógł tam podpłynąć statkiem.
25. Parys nie mógł ukraść ojcu konia gdy miał 10 lat. Po urodzeniu porzucono go i wychowywał się wśród pasterzy w pobliżu góry Idy.
Resztę dopiszę później.
Ogólnie fajnie że wytknełeś te błędy.Jednak do paru się doczepię.Odyseusz nie był szaleńcem.On go udawał na początku by nie brać udziału w wojnie.Jednak ten podstęp wykryto.Co do tego że Mykeny nie leżą nad wodą nie znaczy że nie mogły przypłynąć statkami.Miały własne statki,leżące w pobliskich portach.Ja również ubolewam nad śmiercią Ajasa,oraz pominięciem takich wodzów jak Ajas mniejszy,DiomedesFikoltet,Neoptolmos.Co do Heleny była ona kokietką,nie zważała na innych.
Trochę przesadzacie z tymi szczegółami. Moglibyście jeszcze dodać iż prawdziwa helena była brunetką -nie blondynką serwowaną w filmie, a Achilles nie miał wyglądu Brada Pitta. Zrozumcie że film oparty na Iliadzie nie jest w stanie pokazać wszystkich szczegółów i nie musi być wierną adaptacją. W tym przypadku reżyserowi chodziło bardziej o dostarczenie widzowi rozrywki - przynajmniej takie wrażenie odniosłem po obejżeniu tego bzdurnego filmu.
Hehe.
Odyseusz udawał, ale szaleństwo mu pozostało. Pamiętaj, że w Odysei jego spryt mieszał się z obłędem. ;)
I jeszcze jedno. Ja nie mówiłem, że Mykeny nie mogły mieć okrętów, na pewno miały, ale w portach oddalonych nieco na północ, a nie jak to pokazali w filmie.
Jezu.. Przerażacie mnie.. Przestańcie może traktować ten film jako ekranizację Iliady. Film nie nazywa się 'ILIADA' tylko 'TROJA'. Jest to dowolna/luźna adaptacja mitu/legendy która urosła na fundamentach Iliady i imion wielkich wojowników. Jest zrealizowana pod kątem historycznym tak jakby twórcy zakładali, że TROJA istniała i była tam wojna pomiędzy zjednoczonymi Greckimi Polis a właśnie Troją. Zauważcie, że film jest całkowicie pozbawiony boskiej ingerencji, jest stworzony w sposób realistyczny i naturalistyczny w miarę rozumu (choćby scena w której ginie Achilles, nie strzała w piętę go zabiła, lecz tylko ta jedna pozostała w jego ciele i w ten sposób urosła legenda). Dla mnie fakt iż wojna trwała 10 dni jest przyzwoitszy niż 10 lat. Wszyscy by dawno poginęli z głodu i zaraz panujących w tych terenach.. Homer przesadził... Chyba, że to był zbiór bitw i wojenek na skraju 10 lat i ciągłe spory/kłótnie, ale tak raczej nie było. Wszyscy wyruszyli i wrócili za X lat śpiąc 1/3 życia na plaży Trojańskiej bo wtedy średnia wieku wynosiła 35 wiosenek. EOT.
TO NIE ILIADA. TO TROJA.
"Zauważcie, że film jest całkowicie pozbawiony boskiej ingerencji, jest stworzony w sposób realistyczny i naturalistyczny w miarę rozumu (choćby scena w której ginie Achilles, nie strzała w piętę go zabiła, lecz tylko ta jedna pozostała w jego ciele i w ten sposób urosła legenda)."
No sorki, ale przeczytaj pierwszy post tego tematu i powiedz mi czy to jest zrobione w "sposób realistyczny". A tak do powiedzenia to już więcej nie mam bo już się wypowiadałem tutaj tyle razy i nie chce mi się powtarzać.
http://www.filmweb.pl/topic/792385/Spróbujcie+wysilić+mózgownice+wasze!.html