Tom i Jerry: Magiczny pierścień

Rok 2001 to rok premiery drugiego pełnometrażowego filmu z Tomem i Jerrym. Niestety Magiczny Pierścień nie przypadł mi do gustu. Tematyka magi, czarnoksiężników, magicznych pierścieni, alchemii oraz czarów jest idealnym wyborem, jednak nie wykorzystano tutaj potencjału fabularnego. Zamiast przenieść się do jakiegoś...

Hmmm mi nie przypadł do gustu, może dlatego bo jestem za stary ;] ogladam bajki które coś wnoszą i pouczają, np spinted away albo ruchomy zamek hauru, są to bajki dla małych i dużych, maleństwa będą się przy nich bawić się a dorośli uczyć, gdyż nie rzadko niektóre bajki mają bardzo głęboki metaforyczny krzyk. Hmm i tak...

Taki "dla wszystkich". Ma w sobie trochę klimatu z serialu, posiada więcej dialogów i ma postaci wyprodukowanych przez Metro Goldwyn Mayer co daje mu dużo czaru. Gdyby jeszcze animacja była lepsza, dosięgłby do pięt wielkiej ucieczce. A misja na marsa to była chała. Podejrzewam, że szybcy i kudłaci też, choć oglądałem...

te bajki chyba nie znudzą się nikomu - przygody myszy i kotka sa wspania.łe....nigdy nie można przewidzieć co się stanie i zawsze towarzysza im gromkie wybuchy śmiechu....tylko - szkoda czasami myszki, albo kotka - zależnie od sytuacji....

Wiadomo bajka z Tommem i Jerrym nie może być cieńka. Specyficzny humor, taki jak w odcinkach, śmieszne miny, bardzo brutalne sceny. Jedyne co mnie zmartwiło, to że biedny Tom na końcu jest jeszcze ścigany. Przecież on chciał dobrze