PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34565}
6,9 223 tys. ocen
6,9 10 1 223210
6,2 26 krytyków
The Ring
powrót do forum filmu The Ring

horror tak dobry, że dziewczynka nękała mnie przez kilka lat w nocy jak szedłem do kibla się odlać, chyba nie dam rady zobaczyć drugi raz

ocenił(a) film na 6
Zajcew111111

a ja osobiście przestraszyłem się tylko w ostatniej scenie z tą dziewczynką ;) generalnie fabuła nawet tako o ;p ale jakoś tak film bez rewelacji strasznej moim zdaniem xd

ocenił(a) film na 8
Zajcew111111

wierz mi rozumiem cie ja podswiadomie uciekam od tego filmu bo mam dreszcze na sama mysl kreca mnie horrory i ogladam w nocy ale ringu drugi raz sam za cholere nie obejrze niech mnie kule bija nie obejrze po prostu nie dam rady pikawa by wysiadla. podobne wrazenie zrobil na mnie film 'martyrs' ale to znioslem nieco lagodniej

ocenił(a) film na 5
vulnerable

mnie ten film przerażał jak byłam kilka ładnych lat młodsza, teraz nie ma nic co by mnie tak naprawdę porządnie przestraszyło, a nawet mnie śmieszy momentami ;D

ocenił(a) film na 10
vulnerable

martyrs też może w psychice namieszać, mi obraz do dziś został obdartej ze skóry dziewczyny

ocenił(a) film na 9
Zajcew111111

Rozumiem doskonale. Po obejrzeniu japońskiej wersji przez pół roku shizowałam. A pierwszy miesiąc po obejrzeniu to była tragedia. Był to pierwszy horror, który mnie naprawdę przestraszył. Pomyślalam sobie, że jeśli będę puszczać w kółko stronę z telewizorem w końcu się na nią uodpornię, ale po drugim obejrzeniu stwierdziłam, że tego nie zniosę. Na następny dzień z samego rana oddałam film koleżance. Nie chciałam patrzeć na niego. Byłam wściekła na koleżankę, że pożyczyła mi ten film. Przez kolejne 2 noce nie zmrużyłam oka. 7 dni po filmie nie odstępowałam rodziców na krok. Nawet po ttym, jak minęła "data" nie uspokoiłam się. Bałam się wychodzić z domu po zmroku, nawet w drodze do szkoly ciągle oglądałam się za siebie. Bałam się własnych włosów pod prysznicem. Obiecałam sobie, że już w życiu nie obejrzę żadnego horroru. Teraz jak to wspominam to chce mi się śmiać, ale tego co przeżyłam nie życzę nikomu. Jak udało mi się uodpornić? Zwyciężyła moja ciekawość i postanowiłam obejrzeć amerykański film. Był na youtube, w małych rozmiarach. Po załadowaniu kolejnych partów przewijałam do przodu aby wiedzieć kiedy spodziewać się najgorszego. Scenę "kulminacyjną" sobie odpuściłam. Potem mimo wszystko spałam połowę nocy mniej. Strasznie ciekawiło mnie co dalej. Obejrzałam trailer kolejnej części i stwierdziłam, że to nie na moje nerwy. Ale już następnego dnia obejrzałam The Ring 2. Okazało się, że wcale nie jest tak straszny jak wydawał się po zwiastunie. Kilka dni później znalazłam krótkometrażowy Rings. Był w wersji angielskiej bez napisów, ale lepsze to niż nic. Byłam okropnie rozczarowana, że nie ma nic więcej z tej serii. Wtedy przypomniałam sobie o wschodnich produkcjach. I jeszcze tego samego dnia odpaliłam Ringu 0: Birthday. Jeszcze jakiś czas później obejrzałam Ringu 2 (był beznadziejny) i Rasen. Potem przeczytałam książkę. I co mogę teraz powiedzieć? Jestem zła, że nie mam możliwości obejrzenia tego, co jeszcze zostało sfilmowane. Rozpisałam się tak, że pewnie nikt tego nie przeczyta :) Ale może moja historia będzie wskazówką dla tych, którzy mają złe wspomnienia po tym czy innym horrorze. Czasem wystarczy po prostu poznać to, czego się boimy.

ocenił(a) film na 10
teenspirit

horror ma zadanie wystraszyć, innym sposobem ucieczki od schizów może być obejrzenie innego, który zastąpi poprzedni, kiedyś oglądałem dużo horrorów, ostatnim był REC (kawałek gdy ujęcia są na strychu w ciemnościach ze zmutowaną babką), po którym całkowicie odrzuciłem gatunek horror - nie na moje nerwy już dzisiejsze psychodeliczne ekspansje filmowe :), jedynym, do którego powracam z miłością to Alien jedynka, ale tylko dlatego powracam, bo widziałem kolejne części, które mnie przyzwyczaiły do istoty obcej :)

ocenił(a) film na 8
Zajcew111111

Niestety, dotychczas nie spotkałem horroru na którym bym się bał.
Ring ogólnie fajny, dałbym 9, ale za ostatnią scenę z dziewczynką, przy której padłem ze smiechu 8/10

teenspirit

Lubie się bać podczas oglądania horroru, ale nie znoszę tego, gdy kolejne dni mijają a ja nie przestaję świrować. Dopiero dzisiaj przełamałam się i pooglądałam ten film. Ale nie mam zamiaru sięgać po Japońską wersję, choć ciekawość mnie zżera :)
Najstraszniejszym filmem jaki kiedykolwiek widziałam był film "Shutter - Widmo". Nie polecam, bo to było kilka lat temu a ja jeszce się z niego nie wyleczyłam.

ocenił(a) film na 10
sexyboy

Shutter? tego filmu nawet nie odważę się obejrzeć raz, a co dopiero dwa razy

Zajcew111111

Obejrzalam kiedy miałam 9 lat i do tej pory pamiętam to uczucie.

ocenił(a) film na 8
victory15

Po wszystkich waszych postach stwierdzam że nie będe go ogladać (może za kilka lat).
Moja kolezanka mówi że to ogladała i jest banalne. Nie ma nic strasznego i wogóle, a dziewczynka jest smieszna, a jak się zapytałam jak się skończył to powiedziała że nie pamięta (watpie żeby to ogladała)

ocenił(a) film na 9
MissEliss

Twoja korzelanka kłamie, bo fabuła jest zagadkowa i wszystko wyjaśnia się dopiero na końcu. Wg. mnie ten film jest do obejrzenia. Jakoś specjalnie się nie bałem, może dlatego, że oglądałem z rodzicami ;p Ostatnią scene znam z filmików youtuba więc jakoś mentalnie się przygotowałem ; ]

Zajcew111111

skoro jest taki straszny jak tu piszecie, to z chęcią obejrzę :))

ocenił(a) film na 10
Zajcew111111

A ja film widziałam kilka lat temu i do dzisiaj mam "schizy". Jak mam jakieś ubranie nałożone na fotel i jest ciemno w pokoju, to mi się te włosy przypominają. Aż wstyd się przyznać xd. Dla mnie - najstraszniejszy horror.

urinmyveins

mam to samo, a jak myje twarz przy umywalce to mam wrazenie ,ze jak podniose glowe i spojrze w lustro- to bedzie za mna stac a minelo juz dooobrych pate lat, pewnie z 8

ocenił(a) film na 10
edkacz

Edkacz - podobny motyw był w filmie LUSTRA, gdzie tworzył się drugi wymiar, w którym coś mordowało tych z pierwszego

Zajcew111111

Ale strasznie.. Nudny.. Zaraz jeszcze dwójeczkę machnę bo wczesna pora.. Pewnie też nie będzie powalać. Przypomina mi film "Opętanie" tyle, że w gorszym wydaniu. Kiedyś oglądałem jakiś Ring ale japoński i tamten był naprawdę dobry. Ten to żenua raczej a nie horror..

ocenił(a) film na 6
Zajcew111111

U mnie z "The Ring" tak nie było. Jeżeli nie lubicie tzw. schizów, to radzę zastosować mój sposób. Pewnego razu w dwójce leciał "Straszny Film 3" - był właśnie o dziewczynce (jeżeli to "coś" tak można nazwać). Uśmiałam się strasznie! Potem obejrzałam "The ring" i nie zrobił na mnie tak strasznego wrażenia.
Jedynym horrorem, którego się boję jest "Laleczka Chucky" - aż wstyd się przyznać.

Nika4321

Wszystko jest kwestią indywidualnego odbioru; każdego przerazi inny rodzaj horroru/ thrillera. Na mnie osobiście o wiele większy wpływ wywierają filmy grozy działające na podświadomosć; takie, które nie straszą w sposób oczywisty, a do nich ''The Ring'' niewątpliwie się zalicza.

ocenił(a) film na 10
Nika4321

Laleczka Chucky - pamietam ten film na vhsie, była szczylem i starzy nie pozwalali mi obejrzeć, ale widziałem kontem oka urywki, rzeczywiście pamiętam je do dzisiaj czyli horror się sprawdził nawet jako urywki.

ocenił(a) film na 4
Zajcew111111

ja się bałam telewizora w nocy po tym filmie przez pare ładnych lat

Zajcew111111

Ja się bałam patrzec na szafę mamy w nocy .