film

Teknolust

2002

1h 25m
5,3 412  ocen
5,3 10 1 412
Rosetta Stone jest biogenetykiem. Swój zawód traktuje jako narzędzie do ulepszania świata. Jej pierwszym dużym krokiem w tym kierunku jest stworzenie Samokopiujących Się... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Sci-Fi
Teknolust

reżyseria Lynn Hershman-Leeson

scenariusz Lynn Hershman-Leeson

produkcja USA

premiera

nagrody Film otrzymał 1 nominację

Rosetta Stone jest biogenetykiem. Swój zawód traktuje jako narzędzie do ulepszania świata. Jej pierwszym dużym krokiem w tym kierunku jest stworzenie Samokopiujących Się Automatonów - Ruby, Marinne i Olive (we wszystkich rolach Tilda Swinton). Maszyny zbudowane z DNA stworzycielki wyglądają jak prawdziwi ludzie, ale do przeżycia potrzebne... Rosetta Stone jest biogenetykiem. Swój zawód traktuje jako narzędzie do ulepszania świata. Jej pierwszym dużym krokiem w tym kierunku jest stworzenie Samokopiujących Się Automatonów - Ruby, Marinne i Olive (we wszystkich rolach Tilda Swinton). Maszyny zbudowane z DNA stworzycielki wyglądają jak prawdziwi ludzie, ale do przeżycia potrzebne im są męskie chromosomy Y, pobrane ze spermy. Zdobywa je Ruby. Podczas snu wprowadza jej się filmowe sceny uwodzenia, które potem odgrywa w rzeczywistości. Ale istnienie Automatonów nie ogranicza się do walki o przetrwanie. Powoli zaczynają, jak ludzie, interesować się sztuką, wchodzą w sferę duchowości a nawet... miłości. czytaj dalej

premiera stycznia 2002 (Światowa)

studio Blue Turtle / Epiphany Productions / Hotwire Productions / więcej

tytuł oryg. Teknolust

inne tytuły więcej

Zdjęcia do filmu nakręcono w San Francisco (Kalifornia, USA).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Samo dno

ocenił(a) film na 1

Piszą, że ten film to amatorszczyzna. A skąd! to jakiś losowy zlepek scen nakręconych przez naćpaną ekipę gdzieś między wizytą w kiblu a zamawianiem kolejnej pizzy.

Jestem wstrząśnięty, jak można z niezłego pomysłu zrobić takie pierdoły? Ten film, to chyba jakiś żart? Obejrzałem go z powodu wypowiedzi forumowiczki...

więcej

Tak bym nazwał ten film,jak ktoś jest na silnych lekach depresyjnych to może go zalukać.

czyli w sumie standard u Tildy. I jak zwykle mocno bezpruderyjne. Arcydziełem nazwać trudno, ale ma kilka momentów dających do myślenia.

Oglądałam go z dużym zainteresowaniem i muszę powiedzieć, ze oprócz znakomitej kreacji Tildy Swinton, ten film wart jest polecenia ze względu na intrygujące przesłanie. Dla mnie nie tylko był niezwykłym przeżyciem, ale i dał mi dożo do myślenia

Czy ktoś umiałby mi wytłumaczyć związek między nazwiskiem agenta a postacią malarza? I rolę
wędrującego plasterka? Dziękuję.