Gdy podnoszony jest temat cyberprzemocy wobec kobiet, często traktowany jest anegdotycznie. Mówi się, że to kwestia pecha, wina technologii, czy nawet ofiary, bo ta nie trzymała języka za zębami. Wydaje nam się, że problem dotyczy tylko osób publicznych, że takie są cienie sławy. Zakładamy, że problem w równym stopniu dotyka też mężczyzn.... Gdy podnoszony jest temat cyberprzemocy wobec kobiet, często traktowany jest anegdotycznie. Mówi się, że to kwestia pecha, wina technologii, czy nawet ofiary, bo ta nie trzymała języka za zębami. Wydaje nam się, że problem dotyczy tylko osób publicznych, że takie są cienie sławy. Zakładamy, że problem w równym stopniu dotyka też mężczyzn. Często nie dostrzegamy schematu, ogromnej liczby przypadków cyberprzemocy. Nie widzimy, że te historie tak naprawdę mówią o tym samym: o pogardzie wobec kobiet. Pokazują, że nienawiść stała się tak banalna, że nawet o niej nie rozmawiamy. Kiedy ofiary cyberprzemocy składają skargę, często stają w obliczu nieprzygotowanej administracji, nieodpowiedniego ustawodawstwa i praktycznie nieistniejącego orzecznictwa. Z kolei platformy cyfrowe są słabo uregulowane i nie walczą w wystarczającym stopniu z nękaniem w Internecie. W tym filmie Florence Hainaut i Myriam Leroy, dwie belgijskie dziennikarki, które padły ofiarami cyberprzemocy, zbierają zeznania kilkunastu kobiet z całego świata, które również doświadczyły nękania w Internecie. Dzięki zeznaniom felietonistki Nadii Daam, satyryczki Florence Mendez i autorki Pauline Harmange, a także specjalistów w tej dziedzinie, dokument ten bada proliferację nienawiści w Internecie i zagłębia się w socjologiczne i prawne aspekty cyberprzemocy w obecnej sytuacji. czytaj dalej