Abby Jensen obchodzi tego dnia swoje 16 urodziny. Pragnie, aby ten dzień był wyjątkowy. Układa listę 16 życzeń, które mają się spełnić w jej urodziny. Nieoczekiwanie marzenia się spełniają i Abby dostaje to czego zapragnie z urodzinowej listy: samochód, ciuchy, popularność. Jej życie zaczyna być wspaniałe... ale czy wszystko nie wydaje się być zbyt piękne?
Bardzo mi się ten film spodobał, ponieważ pokazuje, że czasami to czego byśmy sobie życzyli nie jest wcale takie wspaniałe, Jednak rzeczywistosć moze okazać sie całkiem fajna...:) Think positive;)
Właśnie po takich filmach nie dziwie się, że młodzież jest taka... cichociemna.
Kto daje pieniądze na takie filmy?
Po co tworzy się takie"dzieła"?
Opis filmu kojarzy mi się z pewną książką, którą czytałam bardzo dawno temu, jej tytuł to było coś
w rodzaju "Idealne urodziny"? Nie jestem pewna, możliwe że zmyślam. Ale książka była o
szesnastolatce, która miała swoją listę życzeń na urodziny i wszystkie spełniały się po kolei,
dziewczyna już myślała, że jest...