Niemcy, II wojna światowa. Kitty prowadzi burdel dla nazistowskich notabli. Jednak jej salon to nie tylko przybytek rozkoszy, pełni on też dodatkową funkcję. Każdy pokój wyposażony został w urządzenia podsłuchowe, dzięki którym SS ma możliwość inwigilacji oficerów Wermahtu i innych prominentnych figur z kręgu władz państwowych. Dodatkowo w salonie przeprowadzane są seksualne eksperymenty, zmierzające do wykreowania rasy nadludzi.
Czytamy: dramat, erotyczny, wojenny. No tak- a jak inaczej?
Ja bym dodała: tragikomedia życia.
Bo jak tu ostemplować jednym słowem klucz:
- paradującego w pompatycznych strojach i przybierającego takie miny Helmuta,
- uroczy podarunek jednego z bywalców Salonu - podarunek w formie złociście wypieczonej...
Powstał w 1939 roku z inicjatywy Reinharda Heydricha.Uważał że mężczyzna podczas
uprawiania seksu może niechcący zdradzić dużo interesujących rzeczy.Jednym z stałych
klientów salonu był włoski minister spraw zagranicznych hrabia Gakeazzo Ciano.
Zresztą sam Heydrich bywał w salonie,tylko że wtedy instalacja...
ale to chyba i tak jeden z wartościowszych film tego speca od pop-soft porno; atutem jest tu
jednak nie erotyka, rzecz jasna, tylko fantasmagoryczne klimaty w stylu Viscontiego i Liliany
Cavani, przyprawione dekadencką nutą rodem z kabaretu Fosse'a
Znalazłem kiedyś teledysk z fragmentami tego filmu. Muzyka była chyba
elektroniczna/indie/trochę taka retro. Słowa chyba po angielsku.
Kojarzy ktoś? :P