Główny bohater, Seiya (Mackenyu) podczas jednej z walk nieświadomie odkrywa swoje mistyczne moce, o których istnieniu nie miał pojęcia. Seiya trafia do świata walczących bogów, magicznych sztuczek i reinkarnowanej bogini, która potrzebuje jego ochrony. Chłopak będzie musiał przyjąć swoje przeznaczenie i poświęcić wszystko, aby zająć należne mu miejsce wśród Rycerzy Zodiaku.
Złe oceny są zastanawiające. Znacznie gorsze gnioty są wyżej oceniane. Chyba się skuszę na anime bo podejrzewam że film zjeżdżają wyznawcy pierwowzoru - to jak świetne było anime?
Ale jeśli kogoś nie obchodzi materiał źródłowy to polecam nie sugerować się krytykantami. Wiadomo że to nie jest dzieło wybitne ale wśród...
Nawet nie zamierzam próbować... ale zauważyłem w obsadzie Seana Beana i ciekawi mnie czy ginie a jeśli tak to jaką śmiercią XD
amerykańskich blockbusterów z pierwszej dekady lat dwutysięcznych. Plastikowe efekty, mnóstwo gniewnych spojrzeń, pompatycznej muzyki i slow-motion. Tylko dla Jensen.
Panc Bagiński może teraz sam zepsuć kolejne dzieło i wspomnienia ludzi z dzieciństwa mam tylko nadzieje że już ostatni raz i go zwolnią....
Bagiński po raz kolejny pokazuje, że poza umiejętnościami graficznymi nie ma żadnych talentów filmowych. Wcześniej zarżnął Wiedźmina, co wydawało się trudne, ale jednak. A teraz kompletnie obnażył swoją indolencję. Film fatalny, bez sensu, ładu i składu, koszmarne dialogi, schemat goni schemat. Czysta...