Komedia w reżyserii Briana De Palmy, jednego z mistrzów kina sensacyjnego, twórcy m.in. "Carrie" i "Nietykalnych". Doktor Tuttle (Kirk Douglas), zwany Maestrem, wykładowca reżyserii w nowojorskim college'u, wzywa studentów, by podobnie jak on nie byli statystami we własnym życiu. Denis Byrd [Keith Gordon] traktuje nauki mistrza dosłownie i filmuje siebie podczas snu, posiłków i nieporadnych prób uwiedzenia Kristiny, dziewczyny starszego brata.
Szalona komedia... trochę dziwna... Jest tu iszaleństwo z filmów braci Marx i nonsensowne dialogi w stylu Monty Pythona, ale czegoś brakuje...
Po De Palmie można by sie spodziewać czegoś wiecej, ale mimo wszystko przyjemne kino (choć szkoda, że raczej jednorazowego użytku...)
Świetny jest za to Gerrit...