...że za ten film nie wziął się ktoś kto wie co robić. Ciekawa historia podana w tak dziadowski sposób, że aż żal zadek ściska. Fatalna reżyseria i aktorzy z McDonaldsa dopełniają obrazu nędzy i rozpaczy. Naprawdę szkoda, ale przy tym filmie perypetie ojca Mateusza w CSI Sandomierz są wręcz aktorskim i reżyserskim...
Bo początek całkiem obiecujący i ciekawy ale tak od polowy może ciut dalej wyraźnie zaczelo być widać że trochę donikąd to wszystko prowadzi ( finalnie zemsta za poprzednie życie która i tak nic już nie daje i nie zmienia ) i nic zaskakującego się tu już nie wydarzy bo zakończenie banalne i słabe, jak dla mnie...