Młody Joe ma zostać zwolniony z zakładu poprawczego, w którym spędził kilka miesięcy. W ośrodku pojawia się jednak nowy więzień, który diametralnie odmienia jego zachowanie i priorytety. Chłopcy zakochują się w sobie; niestety w miejscu, w którym się znajdują, każdy przejaw czułości jest narażony na karę.
Szkoda, że to wszystko jest nieprawdziwe, wręcz fałszywe.
Poprawczak jak lukrowany domek z piernika. W nim zostali osadzeni małoletni, wrażliwi, utalentowani młodzieńcy. Jeden świetnie spawa, drugi utalentowany grafik.
Siedzą tam zapewne, bo kopnęli i przewrócili kosz na śmieci na ulicy.
Na widzenie przyjeżdżają...
Mężczyzna potrzebuje innych mężczyzn. Nie tych, którzy pobłażliwie grają z nami w gierkę głupich żartów z naszych żon, ale tych, którzy konfrontując nas sprawiają, że jesteśmy codziennie lepsi.
Tak jak żelazo ostrzy się żelazem, tak mężczyzna kształtuje charakter drugiego mężczyzny.
Gdzie się podziała zwykła przyjaźń...