Rok 1991, w Polsce panuje euforia po upadku komunizmu. Do rodzinnego Gdańska, po latach emigracji w Szwecji, wraca Jacek (Piotr Głowacki). Chce rozkręcić własny biznes, w końcu zapuścić korzenie i znaleźć miłość. Niestety „nowa Polska” rozczarowuje. Krajową gospodarką rządzą dziki kapitalizm i wolna amerykanka, na ulicach króluje... czytaj dalej
Wielokrotnie podczas seansu wyłapywałem przedmioty, które nie pasowały do Polski z 1991 r, ale teraz nie mogę sobie przypomnieć już nic poza tą kostką brukową i tymi oknami plastikowymi (w środku białe, a na zewnątrz imitacja drzewa). Co Wam udało się wyłapać?
Generalnie w mojej ocenie film był nieco sztuczny....
Było już coś podobnego, mianowicie serial "Radio Romans" (także z akcją dziejącą się w Trójmieście). Tak naprawdę, pierwsze niepaństwowe rozgłośnie w Gdańsku, to studenckie Radio Arnet i katolickie Radio Głos - obie wystartowały w 1992 roku. Rok wcześniej była tylko Studencka Agencja Radiowa, nadająca tylko w...
ach co to były za czasy ;) i przecież ukraina mogła wtedy zgłosić nie tylko akces ale i terytorium w ONZ , już wtenczas okazałołoby sie że funkcjonuje na terene ZSRR kó†re to wcale nie znikło , i moze nie byłoby wojny , cud że w oktagonale nimcy postanowiły podburzyć do niepodległości słowenie. i chorwację a nie śląsk...
więcej