Opowieść biograficzna poświęcona jednemu z najgłośniejszych współczesnych amerykańskich malarzy - Jacksonowi Pollockowi. Próba odpowiedzi na pytanie o tym, co decyduje o wielkości współczesnych artystów: czysty talent, czy też umiejętna promocja ich dzieł i opinia wpływowych krytyków. Niezwykle prawdziwe i przejmujące studium autodestrukcyjnej pasji artysty, która przyniosła mu sławę, uznanie, a w końcu upadek i samotność.
Moim zdaniem film rewelacyjny. Polecam wszystkim, którzy przez chwilę chcieliby odejść od
własnego życia i zmierzyć się z tym, z którym boryka się artysta. Dodatkowo można przyjrzeć się jak
sztuka się tworzy.
"Pollock" jest filmem niezwykłym z kilku powodów. Po pierwsze opowiada o niezwykłej osobowości tytułowego malarza, który przewrócił sztukę do góry nogami i stworzył nowy styl; o jego trudnych relacjach z najbliższymi i w ogóle skomplikowanym życiu. Po drugie dlatego, że jest to film niezmiernie osobisty, w pełni...
widzialam ten film wczoraj i jedna scena, z poczatku, zapdla mi w pamiec szczegolnie... caly film... chyba nie powalil mnie na kolana, ale jest tam moment, w kturym Pollock i L.K. wchodza do jej mieszkania, jest ciemno, a potem jak mozna sie domyslac ida do lozka... ale sam moment, kiedy przechodza do sypialni, ich...